Masorz
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez Masorz
-
Pewnie pobije rekordy oglądalności z ostatnich lat Ale guwno. -
No wiem i dlatego fajnie wygląda plakat, na którym matka i syn są w tym samym wieku No nie są, bo Mystique starzeje się dużo wolniej niż ludzie, dlatego tak młodo wygląda.
-
Nie lubię tego polskiego tłumaczenia, niech zostanie Blue Beetle.
-
Milan teraz zauważyłeś, że Rick i inni zabijają ludzi? Robili to już 3 sezony temu. I trzymają się cały czas jednej najważniejszej zasady: survival of the fittest.
-
Godną reedycje brałbym z miejsca, wbijając przy tym 4tą platynę w DS. Co do ToL, racja. Miejscówka to kapitalna, wręcz przesiąknięta klimatem Lovecrafta. Pamiętam jak dziś przeprawę (już któryś raz z kolei) krętymi schodami na szczyt wieży, gdzie zaskoczył mnie black phantom Mind Flayer. Ależ budził grozę. Dzięki za spoiler Rayos- nie zależy mi na WT, zresztą nawet nie do końca wiem jak to działa, bo staram się grać a nie siedzieć na wikipedii.
-
Ogólnie staram się być w formie cielesnej, tylko Stone Of Ephemeral Eyes się kończą powoli
-
Tak było, zresztą odcinek tym razem skupił się jakby bardziej na niej. A poprzednio na Abrahamie. Wygląda to jakby sobie co odcinek robili typowanie, kto pójdzie pod Lucille w finale I kolejny dobry ep, oby tak dalej.
-
Impulse
-
Stonefang Tunnel zrobiony cały, kończę też Boletarian Palace (wczoraj ubiłem The Penetratora), więc następna w kolejce jest Latria. Chociaż przyznam, że kusi również 4-2 dalej pocisnąć (tam gdzie 3 strzałami z łuku się zabija kolesia i jego pachoły dusze za 4500 expa xD)
-
Poza tym gacie Supermena na wierzchu były inspirowane strojem ówczesnych bokserów między innymi.
-
Już wiadomo, że na prędkość wygra Flash Ale fajnie ten cover inspiruje się okładką pewnego komiksu Supek vs Flash.
-
Sezon był spoko, ale niestety odcinek finałowy trochę zawiódł. Postać Whitney Frost bardzo ciekawa, chociaż cały sezon praktycznie spędziła na 'muszę to mieć, zero materia, potrzebuję tego'. Oby był trzeci sezon, bo jak na razie jego los jest nie pewny.
-
Widzieli i petarda w chuj, ale ten strój to nawet jak na kosplej to bieda.
-
Mówisz o Tower Of Latria? Tak byłem tam, ale raczej pobieżnie, pozbierałem co było z cel a następnie zdupczyłem eksplorować dalej światy, w których już mam większy progres.
-
http://www.filmweb.pl/news/Bracia+Wachowscy+s%C4%85+ju%C5%BC+siostrami-116213
-
Wczoraj uwaliłem chociaż bardziej to była formalność niż walka. Zmajstrowałem sobie też broń o nazwie Meat Cleaver, o jenysiu jak ona cudownie ciacha (mniejsci wrogowie są odrzucani na parę metrów) a jaki skaling- S / S / - /A Potem idę do jakiegoś bossa w 1-3. Popieram całym sercem.
-
"Dark Souls III: No klałns edition".
Właśnie wróciłem z kina. Film jest cudowny, na pewno najbardziej czaderski film z wytwórni Fox i w ogóle Wiedziałem, czego się mniej więcej spodziewać a dostałem coś jeszcze lepszego. Trochę niestety pod koniec widać cięcia budżetowe i ogólnie mały budżet, ale w zamian za to dostajemy za(pipi)isty, brutalny i śmieszny film. I bardzo dobrze przeniesionego z kart komiksów Wade'a. 9/10.
To wypas, bo ja ją zabiłem wczesniej I co teraz? Ps. Ten rycerzyk co siedzi w Nexus też mnie cały czas gania, bo chciałem go wykończyć, ale się nie dał. :rotfl:
Ale weź nie zatruwaj kolejnego tematu swoimi pierdami, okej?
No właśnie też nie wiem co za głupoty Blant wypisuje.
Maska ma już raczej normalny rozmiar, bez wodogłowia. Jest i czacha u Franka
