Szkoda tylko, że sama końcówka polega na
i zawalona jest mega kliszami. Walka z bossem zrobiona chyba dla downów.
A zakończenie też poprawne politycznie oraz bardzo bezpieczne.
Na szczęście cała reszta wspaniała, no może tylko jeszcze oczekiwałem trudniejszych zagadek (czyli po prostu trudnych)i nie tylko w opcjonalnych grobowcach.
Koniec końców daję 9/10 i oświadczam, że to najlepszy Tomb Raider od czasów Anniversary.