Robię pierwszy od chyba 15 lat rewatch serialu i on się nic nie zestarzał.
Relacje międzyludzkie są przedstawione genialnie.
Obecnie 4 odcinek drugiego sezonu i nie mogę się oderwać.
Z 60% fabuły mi kompletnie z łba wyleciało.
No i patrz, nie mogłeś się pomylić bardziej:
https://naekranie.pl/aktualnosci/predator-prey-spot-disney-plus-1658471315
Najlepsza cześć od czasów jedynki.
Ja się już wczoraj podkurwiłem i ściągnąłem z zatoki.
Wspaniały odcinek, lepszy od 8ego.
W sumie dobrze rozwiązana kwestia
Gus też tak spoko pokazany od bardziej ludzkiej strony.
Zmieniłem trochę zdanie i odpaliłem ostatni odcinek.
Cringometr wypierdolił poza skalę, ale oglądam dalej.
Edit- skończyłem.
Nie było jakoś bardzo źle.
Fajne cameo na samym końcu.
Ja jestem na 6 odcinku i męczę się po prostu to oglądając.
Vecna tylko
i w każdym odcinku robi z kogoś mielonkę w taki sam sposób.
No nudne to jest kurewsko.
To samo 'przygody' Hoppera i reszty w Rosji.
Skończyć pewnie skończę, ale na raty za jakieś 2 tygodnie.
Ja od siebie polecam drugi sezon 'Superman & Lois'.
Naprawdę udany, fajne wykorzystanie
.
W końcu się też wyjaśniło, dlaczego Clark nigdy nie wspomina np swojej kuzynki albo Team Arrow.
Teraz pora dokończyć 'We own this city'.