Masorz

Cóż za wspaniały odcinek, tyle zmian! No i trza dodać, że był bardzo wierny papierowemu oryginałowi. Jessie <3

Yeti Miles Morales nie jest negrosem.

Cześć Milan.

Częściowo się z nią zgadzam. Po prostu trzeba znać umiar. Nick Fury jest super, ale robienie z Jimmyego Olsena, Pochodni czarnuchów przekracza granicę dobrego smaku. Niech jeszcze kur.wa z Batmana azjatę o polskich korzeniach zrobią.

No Joker

Dzięki Waszym zachętom po najnowszym 12 Monkeys odpalam Domek Z Kart.

Son Of Batman [2014] - bardzo średnio. Nie dość, że Deathstroke tutaj jest jakąś żałosną, okrojoną wersją samego siebie, to jeszcze młody Wayne przepakowany z milion razy. Na plus Morenka jako Talia Al Ghul i Jason O'Mara, który po Conroyu jest najlepszym głosem Batchłopa z jakim miałem do czynienia. Zdesperowani animowanych przygód Nietoperza mogą ogarnąć. 5/10

Dzięki za info.

Kurwa kocham śmiech tego gościa

No niezły majndfak pod koniec ostatniego epa, zdecydowanie Ra's zaskoczył. Black Canary dalej dostaje oklep srogi

Nowy odcinek to całkowita zmiana klimatu. Jak ten serial bardzo rządzi to ja nie mogę.

Tyle mam do powiedzenia o najnowszym odcinku:

Nie czytam dramatów, psychologicznych, kryminałów, horrorów, romansideł ani podobnego guwna. Tylko science-fiction.

KURWA

Jak Cain zostanie Supermanem to wracam do bycia chrześcijaninem.

No i jeszcze montują serial z ATOMem, Firestormem, Captain Coldem oraz, uwaga pierwszą Canary. Ładnie się porobiło.

Timmy ten drugi cytat Blokampa opisuje jak on widzi poprzednie Alieny, a nie jak będzie następny wyglądał. No, ale kasując wydarzenia z Alien3 mógł sobie Hicksa wsadzić co jest spoko.

http://www.twitch.tv/netherrealm Właśnie się zaczęło, nakurwiać!

http://comicbook.com/2015/02/24/supergirl-reportedly-casting-for-superman/ A jednak Superchłop pojawi się w serialu o jego kuzynce.

A niech gra, tylko niech wprowadzają sensownie także inne modele.

Justice League: Throne Of Atlantis [2015] - bezpośrednia kontynuacja Justice League: War, czyli w obu filmach mamy formowanie się JL oparte na The New 52. Tą część oglądało mi się lepiej od poprzednika, jednak także bez obesrania. Do bólu przewidywalny plot i dialogi na poziomie Mody Na Sukces. Wizualia i dźwięk na przyzwoitym poziomie. Jak masz wolną godzinę to do kotleta z burakami można obejrzeć. 6+/10

Chyba czas już kupić Arkham Origins

Super odcinek był i nareszcie Alexandria. A Rosita i Tara są do siebie zbyt podobne więc ta druga imho pożegna się z tym światem jeszcze tego sezonu. No i nie ma jej w komiksie.

W nowym będziemy żegnać murzyńskiego wuja Bena.

Tak tylko przypominam kurwy, że jutro Crowbar w krakowskiej fabryce. https://www.youtube.com/watch?v=i8FSboDLS3A