Dopsz, zaraz odpalam.
Oki, od pierwszego kawałka dostałem raka, to ma być MOC?
Ten Igorrr mnie zaintrygował, ale mnie powyżej nie chodziło o muzyczne eksperymenty i fuzje folku (?), metalu i elektroniki i innego guwna.
Chodzi mi o prawdziwą, nieskrępowaną ENERGIĘ i PRZYPIERDOL
Masz przykład: