Masorz

Tajlandzki The Shutter.

No może wrócę, bo porzuciłem jakoś po 50 minutach. Tylko Tekson wysyłaj mi dużo pozytywnych fluidów.

Oglądał będę od razu

No i w ogóle w jakie barwy wojenne odstroił się Czejton, masakra

No właśnie o to mi chodziło

Guwno skoro nie złapałeś.

The Room.

Ja nie widziałem i nigdy nie zamierzam.

Albo akcja w w finale drugiego sezonu

Dzięki chłopaki

No ja zdążyłem zapomnieć o tym piesku i otworzyłem ale spierdoliłem do innej lokacji

Drwal, a ksywkę ma, uwaga, Lumberjack xD Czarny Olsen, teraz ten clown no ale może ten serial jednak będzie przyzwoity. I oby nie był kopią Smallville.

No ta scena rozwaliła po całości. Chyba jeszcze czegoś takiego nie widziałem w tv, a dynamika to się wylewała z ekranu. Wczorajsza walka też miód.

Znamy już wybór na pierwszego villaina dla Supergirl.

Będą jeszcze równie mocne akcje co czerwone i fioletowe wesele? Tak ogólnie pytam, bez zagłębiania się w szczegóły.

W Bartonie jestem w połowie od chyba pół roku i nie mogę się zabrać do końca. Nie wiem czemu bo nawet podobało mnie się. No Country For Old Men podobało mi się również bardzo a najbardziej jego totalnie wyjęte z pupy zakończenie

http://geektyrant.com/news/jimmy-olsen-cast-in-supergirl-series Ja pier.dolę i znowu kur.wa mudżin. To już się nudne robi.

Cudowne i niszczy oryginał.

E tam, przyjemna bardzo i fajnie pokazali, że skille to ona ma jeszcze bardzo słabe. A nie, że od razu heroina. Ogólnie świetny odcinek, tylko China White drewno jak zawsze i denerwowała mnie.

Cholender, KOMPLETNIE zapomniałem, że główną rolę gra Kate Mara No to idę do kina.

Oj będziesz, można się naprawdę przenieść a podczas sławetnej sceny w połączeniu z najlepszym music score'em tamtego roku doznałem orgazmu na sali kinowej.

Byłem na obu w kinie, i oba dzięki temu zyskały, Grawitacja bardziej.