Obejrzałem dzisiaj 4 odcinki na 10 i trochę zawiedziony jestem.
Za bardzo to rozwodnione, w zasadzie od samego początku wiemy, iż
No i przez te 4 odcinki ja się właściwie niczego nowego nie dowiedziałem.
Na pewno na plus narracja rodem z True Detective, ale także tam chyba robią co mogą aby prawie nic nie zdradzić widzowi o co cała Afera.
Grają bardzo dobrze a sam klimat Montauk mnie przywodzi skojarzenia z doskonałym Broadchurch.