Masorz

Nie, tylko 8 odcinków http://www.imdb.com/title/tt0979432/episodes?season=5&ref_=tt_eps_sn_1

Chodziło mi o czysty pank z jabolem a nie fajne hybrydy pankowo-blekowo-defowo-jeszcze inne. Następnym razem Cię pochwalić za muzę :confused:

Adam Darski stał za mną 2 metry na koncercie Faith No More na Open'erze!1

Spierdalać z guwnianym pankiem. Bluber to mnie dzisiaj rozkurwiło na atomy: Dawałeś nowszy wał, który też super jest, ale TO No polecam każdemu, kto ceni dobrą muzykę a nie guwniany pank.

Co za kupa XD

Po pilocie narazie wrażenia są sympatyczne i tylko tyle. Będę oglądał dalej.

Ptysiu ale w The Wolverine grała Rila Fukushima.

One obie brzydkie jak noc, mnie tam różnicy nie robi żadnej. No i nie wiem jakie Aoki ma te zobowiązania, pilnowanie parkingu?

To pewnie przez monitorki CRT.

Top 10 miało być wy kurwy sakramynckie. 1. Mastodon 2. Pantera 3. Patton 4. Nile 5. Fear Factory 6. Deftones 7. Chimaira 8. Machine Head 9. Immolation 10.Exodus To tak ogólnie metalowo, mogę też porobić dyszki z poszczególnych podgatunków albo dychę tego co ostatnio słucham. Ostatnio odkryłem to i super suty zrywa

No pewnie dużo ludzi wolałoby nie wiedzieć, ale pewnie drugie tyle wiedzieć. Będzie chyba mały shitstormik dzisiaj.

Moja teoria guwno czy wkurzyłeś się o rozwiązanie zagadki?

No i po 7 latach mamy definitywną odpowiedź na to, czy Tony http://decider.com/2014/08/27/is-tony-soprano-dead-david-chase/ Podejrzewam, że

Ign poleca: http://uk.ign.com/articles/2014/08/27/leprechaun-origins-review

I jest Księżulek, mam nadzieję, że backstory ma takie samo jak w komiksie.

Jest moim zdaniem dokładnie tak jak napisał ghost. Pisałem już, że teraz prawdopodobnie większość ludzkości żyje w strachu przed tym, że sami znikną. Nic dziwnego, że prawie wszędzie smutek i zgorzkniałość.

Może Trzej Amigos?

Definitywny koniec.

6ty był bardzo fajny, ten jest no jakby to delikatnie powiedzieć...dużo gorszy.

Teka wiadomo \m/ No mnie się nawet pisać o tym guwnie nie chciało już, ale finał Dextera był jednak gorszy. Końcówka z flashforwardem była fajna ale wcześniej 50 minut potwornej nudy, akcji z dupy Jedynymi dobrymi scenami oprócz końcówki było 2/10.

Nie no spoko odcinek i końcowa akcja też dała radę. Jedno co mnie trochę szczypie w oczy to to, że Setrakian chyba zbyt dobrze się ma jak na 90-letniego dziadzia. No ale może nie pił, nie kurzył, nie ćpał, nie użerał się z babami i nie miał konta na forumku, co pewnie zapewniło mu zdrowe życie w super kondysze.

+ 1, to było genialne a odcinek przezajebisty.

Była jeszcze mini seria z Jezusem i Magnero, czyli The Prisoner http://www.imdb.com/title/tt1043714/?ref_=nm_flmg_act_7 Które to chciałem zobaczyć, ale dopiero przy okazji postu Milana mi się przypomniało.

Mam już pierwszy sezon i od jutra leci maraton \m/

Ja jusz nawet ściongłem ten Linking Park nowy i chyba poleci, a potem nowy Tudej.