Noah [2014] - okej, Aronofsky się bardzo delikatnie oparł o biblię i zrobił sobie film fantasy.
Spoko, tylko, że ten film jest okrutnie nudny i słaby.
Efekty specjalne dają radę, praca kamery również.
Cała resztą z wydmuchaną do granic możliwości dramą na miarę Mody Na Sukces obciąga kule.
Jedynie na słodkiej Emmie wieszałem oczy, ale aktorsko to też się ona nie popisała niestety.
Niemniej jednak będę polecał ten szrot katolikom i mówił im, że jest zajebisty w chuj i must watch.
3/10
Side Effects [2013] - fajna i dobrze poprowadzona psychodrama z Rooney Marą oraz Jude Lawem w rolach głównych.
Mara gra kobietę z depresją, która testuje nowy eksperymentalny lek. Sprawy przybierają nieoczekiwany obrót. Oglądało mi się wybornie i dlatego
8/10