No to było coś naprawdę zayebistego, jak w końcu skończył z uprzejmościami i ze łzami w oczach 'ty (pipi)o yebana' a potem ją zamknął w tej szafce.
Już nie pamiętam co pisał Olszman (wnioskuję, że hejty), ale nie miał racji, Pitbull to perełka.
Albo Metyl do dziwki w burdelu:
- tutaj jest bomba, dupę Ci rozsadzi
- tej dupy nic nie rozsadzi
XD