Ale to był żart ogóreczku. I wcale nie krytykuję tego serialu, bo tutaj nie ma czego krytykować.
Może ten pomysł z Hamsterdam-free-drug-dealing-zone jest trochę nierealny, ale to dlatego, że nikt nigdy czegoś takiego nie wprowadził.
Tzn czytałem, że kiedyś ktoś chciał coś takiego przepchnąć, ale się nie udało.
Natomiast nie jest to dla mnie jakiś element sci-fi czy coś, a już takie opinie czytałem.
W każdym bądź razie w stosunku do tamtej dzielnicy Baltimore, Hamsterdam jako tako funkcjonuje i daje pewne efekty, ale obstawiam, że zbyt długo to się nie utrzyma.
Zagrywki polityczne GENIALNE, Tommy Carcetti mistrz.