Masorz

(pipi)a dobry ten kawałek ze Skrillexem. podoba mi się. ale cały album to chyba za dużo jednak, lepiej by im wyszło jakby kontynuowali granie w swoim starym, mięsnym stylu.

No mocarny odcinek i strasznie podoba mi się w tym serialu także ścieżka dźwiękowa, z pozornie zwykłych scen robi niezłego klimaciora. Czekam na rozwój wątku z tymi kontrbandziorami, co chcą 'rozmawiać' z Gusem. Może wojenka mała będzie

Ano, przepiękne zakończenie, wzruszyłem się. Teraz chyba zacznę Deadwood, bo Sopranos skończone.

Warto, film jest bardzo dobry.

Co do spoilera- no chyba nie każdy

guwno straszne, mogę co najwyżej czasem jakiś mix z najdebilniejszych akcji obejrzeć i tyle.

A ja oglądałem ostro i teraz jestem na 6x09. Słyszałem, że pierwsze część tego sezonu się ponoć bardzo słabo rozkręca i krytyka z tego powodu była, ale jak dla mnie to jest równie ciekawie co od początku. Podobna sprawa jak przy Breaking Bad- nawet jak się prawie nic nie dzieje, to się to ogląda z wypiekami na twarzy. Wątek Vito taki trochę dziwny, ale na szczęście nie ma uczucia irytacji.

Niech zgadnę- 'The Test Dream' ? Ja właśnie będę oglądał finał 5ego sezonu, serial jest genialny. Paulie i Silvio miszcze Zresztą tu nie ma słabych elementów.

To samo

Ty ostatnio pisałeś, że Death metal to guwno, więc daruj sobie może.

Już nie bądź taki TRV, poza tym IOWA lepsza od debiutu.

A mnie się bardzo podobało, dobra rozrywka i świetne efekty specjalne.

Biorę na premierę, COD MW3 niech się wypcha!

No fakt, jakoś dużo lepiej te kawałki wchodzą i zostają. Dobry album.

Jaram się jak samolot prezydenta!

http://www.filmweb.pl/news/FOTO+Bane+zabawia+t%C5%82umy+na+nowych+zdj%C4%99ciach+z+%22The+Dark+Knight+Rises%22-76751

Kolega był ostatnio i powiedział, że bardzo fajne sceny śmierci, a reszta standardowo kupka.

Cargo- dobry, klimatyczny sci-fi, i to jeszcze niemiecki. Tylko końcówka zajeżdża malizną ale 7/10 dam.

xDDDDDDDDDD

No masz rację, aczkolwiek ja za ich najlepszy album uważam Resurrection, (pipi) chwytliwy i pełen świetnych riffów. Faktycznie więcej tu czystych wokali niż na ostatnich płytach, ale całościowo jest bardzo dobrze, w sumie wrócili do odrobinę szybszych temp niż na The Infection, ale nie tracąc mocy.

Mam i gram, na oprawę trza trochę przymknąć oko, bo wiadomo z jakich lat to są gry, aczkolwiek Chaos Theory wygląda porządnie, nawet jak na dzisiejsze standardy. A grywalnościowo to produkt na najwyższym poziomie, wtedy tylko w SC1 grałem i to w 1 misję, więc mam SPOOOORO grania. Elo.

On zawsze miał pedalskie przyśpiewki, nawet na ostatnich albumach, mnie to nie przeszkadza :]

o (pipi)a o (pipi)a o(pipi)a!!!

Ja czekam na reakcję Milana, dopiero potem będę muk się wypowiedzieć.

Anarchy Rush Hour- 5/10 Peggle- 8+/10 inFamous2- 9+/10 Cuboid- 8/10 Limbo- 9/10 Split/Second- 8/10