już się zdarzało, że z totalnego dziadostwa wychodziły rzeczy genialne (mówię tu o filmie, muzyce, sztuce) i na odwrót więc ciężko tak prorokować jak się nie widziało/słyszało. z ciekawości obejrzę ten film, książkę mam głęboko w pupie właśnie dlatego, że wszędzie o niej trąbili.