Gdybym o każdej grze, której nie kupię miał pisać posta to bym nayebał ze sto postów.
Nie, nie bawi mnie to. Generalnie na tym forumku piszę, jeżeli coś wzbudzi moje apetyty na tyle, żeby klepnąć chociaż parę literek.
Natomiast polityka Squareenix mnie brzydzi.
Rozumiem oczywiście, że przeniesienie takiej gry musiało potrwać lata, ale serio? 250 za Midgar?
To niech wypyerdalają.