Witam, przejrzałem to forum i nie znalazłem nic na temat L.U.C jeśli poprostu przeoczyłem to kłaniam się nisko. Jak w temacie, L.U.C koleś z typowym ADHD (serialnie, potwierdzone) Lekko psycho rap, szybkie nawijanie, mądre, ciężkie i naprawdę konkretne teksy. Mało ludzi o nim słyszało, ja usłyszałem całkiem przypadkiem. Wybrałem się na Red Bull X-Fighters w Gdyni (30 minut łamania grawitacji na pierdziawkach potem koncerto) L.U.C był pierwszy, pomyślałem, że szybko zleci i potem będą lepsze koncerty. Okazało się, że tak mi się spodobała jego muzyka, że nie chciałem końca koncertu a następnego dnia już miałem płyte w domu o naprawdę cieżkiej nazwie coś w stylu "Pyffpytfytpyfff" Tylko, że inaczej i ze swoim wdzięjkiem. Niedawno kupiłem drugą płyte, jego najnowszą z 2011r. I stwierdzam, że jest konkreto. Polecam wszystkim tego mało znanego wykonawcę, ma on piosenki z np. Mesajahem, Sokołem, Trzeci Wymiar, Fokus, Rahim Piosenki warte przesłuchania aby poznać artystę : "O Witu", "Geneza", "Samomasujące ulice chcą zieleni", "Pospolite ruszenie", "Co z tą polską", "O półobrocie czaka...", "O karuzeli życia..." Myślę, że na początek starczy. Pozdr.