No właśnie, są takie same. Dlatego mi się już znudziło i trzeci raz nie kupię tej samej bryły (iP7 odpuściłem właśnie z tego powodu), a iPX jest dla mnie poprostu brzydki i nie ma Touch ID, które uważam za najlepszy sposób odblokowania telefonu.
W związku z tym uderzam w S8, najwyżej za dwa lata wrócę do iphone. Jak pokażą coś sensownego.
Przesiadka na andka po pięciu iP może być bolesna, ale może nie będzie tak źle :D