dnaost
Użytkownicy-
Postów
27 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez dnaost
-
Brak słów z tym season passem. Dzwoniłem do Sony w tej sprawie i pani beztrosko powiedziała mi, żebym sobie jeden dzień poczekał i jak się nic nie zmieni to żebym zadzwonił jeszcze raz. Stwierdziła także, że wydawca gry pewnie coś nie dopatrzył. Biorąc pod uwagę jutrzejszą konserwację PSN to podejrzewam, że sobie poczekamy conajmniej do soboty. To był mój pierwszy i ostatni season pass. I racją jest, że zostaliśmy potraktowani jak frajerzy.
-
Z własnych doświadczeń i z tego co tu czytam to do DS 2 nie ma co podchodzić "rozumnie". W mechanice gry brak elementarnej logiki. Gra nalicza obrażenia jak chce, o czym już tu wcześniej pisałem. Mam wrażenie, że obrona i odporności też niczego nie odzwierciedlają: dostajemy procentowe obrażenia i co faktycznie jak też i ja zauważyłem, zatruwamy każdego przeciwnika zawsze po czwartej zatrutej strzale. I w tym aspekcie ta gra to porażka. Podwyższenie trudności przez dodanie liczby bossów i liczby zwykłych przeciwników w niektórych momentach gry to też chamska zagrywka. Czyli też minus. A to i tak nie wszystko, bo znalazło by się jeszcze kilka wad i błędów w DS 2. Jednak mimo wszystko i tak mam nabite ponad 320 godzin, a grać mi się jeszcze nie znudziło bo zamiast rozgryzać skopany system gry z przyjemnością szlachtuję potwory i pomagam kasować bossów innym graczom.
-
Statsy to dla mnie sprawa drugorzędna. Po ulepszeniu na maksa (plus ewentualnie pierścień podnoszący obronę fizyczną) można spokojnie grać w każdym secie. Nawet w PvP. Dlatego gram w swoich ulubionych kilku zestawach a nie najbardziej efektywnych.
-
Nie ma konieczności zabijania gargulców, ale odblokowują drogę do naprawdę sensownego klucza. Klucza do czego? Mnie te garguce doprowadzają do szału. Najbardziej się wkurzyłem kiedy mając humanity nigdzie nie było znaku, żeby przywołać fantoma, to jest jakaś loteria czy one są czy nie, może mam jakiś pierścień który to blokuje? Klucz otwiera kilka drzwi w lokacji z Zaginioną Grzesznicą i przez to jest niezbędny do rozświetlenia areny walki z bossem (można go wtedy normalnie namierzać). Jeżeli chodzi o przywoływanie fantomów do walki z gargulcami to problem jest w tym, że w tej lokacji polują strażnicy dzwonu i zazwyczaj zaledwie wejdzie się do dzwonnicy to jest się atakowanym przez członków tego bractwa. A wtedy nie można użyć kamienia przyzwania. Stąd tak mało znaków przyzwania w tej lokacji w porównaniu z innymi obszarami w grze.
-
Nie ma konieczności zabijania gargulców, ale odblokowują drogę do naprawdę sensownego klucza.
-
Scaling wpływa na wartość ataku, a te mają konkretną wartość i chyba broń mająca ten współczynnik prawie dwa razy większy powinna zadawać prawie dwa razy większe obrażenia. Odległość ataku ta sama. Typ ataku taki sam - cięcie.
-
Gra jest fajna. Taka rozbudowana jedynka. Oczywiście ma parę wad, ale jedynka też je miała. Ale ja o czymś innym. Może ktoś mnie oświeci jak ta gra nalicza ograżenia w PvE (bo według mnie jak sobie chce bez żadnej logiki). Zauważyłem już jakiś czas temu, że coś jest nie tak. Teraz trochę przysiadłem i policzyłem. Do testów używałem maksymalnie wzmocnionych broni czystych na tym samym przeciwniku: 1. Uchigatana (atak przy moich statystykach 384) 2. Miecz z Drangleic (atak przy moich statystykach 470) 3. Zakrzywiony smoczy wielki miecz ( atak przy mioch statystykach 635) Efekt porażający. Na wojowniku lwie: 1 - obrażenia 457 2 - obrażenia 469 3 - obrażenia 500 No i wychodzi różnica w obrażeniach pomiędzy 1 a 3 43 punkty przy różnicy ataku 251!!!!!!!! Na wieśniakach obrażenia odpowiednio 476/484/511 czyli podobnie. Ale w wypadku rycerzy z ruin w Heide już jest 443/496/521 czyli różnica już inna, a w wypadku opiekunów smoków różnica w obrażeniach pomiędzy 1 a 3 wynosi 226 punktów (czyli tu wygląda to mniej więcej tak jak powinno wyglądać w przypadku wszystkich przeciwników). Więcej mi się nie chciało sprawdzać. To jest chore. Na wuja mi statyski ataku jak i tak gra nalicza sobie jak chce.
-
Śmiało odwiedzaj wyspę. Jak nie będziesz dawał rady to w każdej chwili można ją opuścić i podlevelovać postać. Co do trudnych maszkar to na wyspie czeka cię kilka. Zwłaszcza z twoim obecnym poziomem. No i jeszcze pani z kosą: masakra. Po kilku spotkaniach myślałem, że jest nie do ubicia. Co do samej gry to dla mnie jest to ogromna niespodzianka. Po ograniu dema średnio mi sie podobała i odłożyłem jej zakup na później (w sumie dobrze bo teraz mam kompletną grę z Dark Arisen - z plusa, ale i tak kupię wersję pudełkową). Okazało się, że gra jest super, w staroszkolnym stylu RPG i wciągnęła mnie straszliwie. Pod względem grywalności stawiam ją na równi ze świetnym Skyrimem. Mam obecnie na liczniku grubo ponad 200 godzin gry i jakoś nie mogę się z nią definitywnie rozstać.
-
Nie mogę dotrzeć do jednego z rogów poziomu b5 w deep levels (x18 y18), żeby położyć glyph do oczyszenia tego poziomu - to już ostatni na b5. Mapy na b4 i b5 nie mam odznaczonych na kompletne, ale obszedłem wszystko i nie znalazłem żadnych przejść. Nie mogę też znaleźć tych map w internecie. Pomocy!!!
-
Niestety po patchu 1.08 wróciły problemy ze znikaniem. Będą musieli znowu poprawiać. Respawnują się za to dwa sanctuary guardiany - niezła zabawa!
-
Gram na PS3. Na terenach z DLC on-line znikają i pojawiają się znaki przywołania, wiadomości, płomienie od ogniska, świecące kwiatki, znaczniki nieprzeszukanych ciał, a nawet duszki w otchłani. Of-line to nie występuje. Wcześniej kilka dni temu na on-line też było wszystko dobrze. Czy u kogoś jeszcze tak jest?
-
- pokonaj Hydrę w Darkroot Basin - pokonaj Kryształowego Golema w Darkroot Basin i uratuj Dusk of Oolacile - pokonaj Kryształowego Golema w Duke's Archive i zdobądź Broken Pendant - dotknij Black Fog w jeziorze Darkroot Basin po pokonaniu Hydry
-
No jednak trochę zmienia: tylko startowa stamina (trochę mało na grę opartą tylko na bloku, mniej rollów) i ograniczenia we władaniu bronią (szczególnie wymagajacą większej zręczności). Pomysł z łukiem fajny, chyba spróbuję. Rozumiem, że to short bow i zero również magii. Rycerza na gzymsie już przeszedłeś? Bandit i thief to nie postacie z 1 SL. Z tego co pamiętam to 1 SL ma tylko pyromancer.
-
Jak ktoś szuka jeszcze wyzwań w Dark Souls to polecam przejście gry na pierwszym poziomie SL. Gra się bardzo fajnie, choć jest kilka frustrujących momentów.
-
Do Ciebie była skierowana pierwsza część posta. Druga o Havelu to taka uwaga natury ogólnej. Oczywiście da się go zabić nawet bez żadnych doładowań (poziomu i broni) tylko długo schodzi z zabiciem (malutkie obrażenia). Chodziło mi o to że jest to groźny przeciwnik na początkowym etapie gry i łatwo zginąć z nim w walce.
-
Smoczym okiem nie invaduje się z automatu. Ktoś musi w swoim świecie dotknąć tego symbolu i zgodzić się na walkę. Co do Havela to jest to prosty przeciwnik pod warunkiem, że trochę się już w DS pograło. Nie wierzę, że ktoś grał pierwszy raz w DS, poszedł do Havela na samym początku i nie zaliczył kilku zgonów.
-
Pierścień redukujący obrażenia od lawy wypada z pokonanego Centipede, więc nie da się go używać podczas walki z nim.
-
http://www.youtube.com/watch?v=cDKalpe8sNc&feature=plcp
-
Znalezienie właściwej drogi nie jest aż tak trudne (bo chyba to masz na myśli). Jak jesteś pdpięty do internetu to bardzo pomagają wiadomości pozostawione przez graczy. A jak grasz offline to rozejrzyj się i przypatrz uważnie otoczeniu lub spróbuj użyć pewnego przedmiotu z inventory z zakładki item. Jeżeli chodzi o czterech królów to polecam filmik z you tube gracza o nicku EpicNameBro. Gość wymiata.
-
Przechodzenia tylko z latarnią nie polecam. Oczywiście, że się da, ale nieporównalnie łatwiejsza jest eksploracja ze świecącym hełmem. Jeżeli przechodzisz tą lokację pierwszy raz to trochę schodzi. Jak przypomnę sobie ile umęczyłem się z latarnią i bez czaru to zdecydowanie polecam opcję z hełmem.
-
Czy podczas pojedynków pvp obowiazują jakieś zasady dotyczące leczenia i uzupełniania energii magicznej? Po wygranym pojedynku (przeciwnik postawił red stone) z jednym z graczy dostałem wiadomość : no heal noob. Leczyłem się herbami coś tak ze trzy razy.
-
PE#150 - TOP MIXER - horrory
dnaost odpowiedział(a) na Majk temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
1. Alien Resurrection. 2. Silent Hill. 3. Fatal Frame 2. -
Całkowicie można wyleczyć się z wampiryzmu wykonując quest (masz na pewno wpis w dzienniku). Tylko uwaga - jak się wyleczysz to już nie będziesz mógł być drugi raz wampirem.
-
Witam. Gram teraz w wersję PL i od czasu do czasu znajduję w różnych lokacjach trupa tej samej kobiety. Komunikat brzmi: "Przeszukaj Mel". Trochę to dziwne bo w wersji angielskiej tego nie zauważyłem. Czy ktoś coś wie może na ten temat? Zwłoki znalazłem już ze cztery razy i głowy nie dam ale raz miały chyba inne ubranie. Na ogół ubrane są w skórzany pancerz.
-
Ja mam tylko mały apel. Nie kupujcie polskiej wersji! Wycofajcie pre ordery! Może to da firmie do myślenia. To co się dzieje z polską wersją Fallouta 3 na konsole to żenada. Cena to skandal.