Krzysztof Tomczak

Dla mnie kozak nuta jak i kozak gra

Dla mnie ten skrin gdzie pokazana jest ulica wygląda jakoś tak kiczowato, no nie wiem. Pożyjemy zobaczymy, ale coś nie wyczuwam hitu.

Mnie Demon's Souls sprawiło duża przyjemność, ale nie taką jak Dark Souls, nie wiem niby mechanika ta sama, zasady podobne, ale jakoś była strasznie prosta dla mnie i liniowa, a jednak w Dark Souls była ta nuta zagubienia i brak jakikolwiek pojęcia dokąd się udać i co zrobić. Może dlatego że grałem najpierw DkS a potem w DnS?

Jak dopiero zaczynasz, to katakumb nie polecam ruszać póki co. Jeśli dotarłeś do Undead burg i zrzuciłeś sobie tam drabinke to możesz od tego bonefire farmić szczury pod mostem ( most na którym jest smok ), tam zawsze sa 3 szczury które losow dropią humanity także nie powinno Ci to zająć dużo czasu

Nie ma sprawy, trzeba sobie pomagać - po to jest forum, i wsumie nie wyobrażam sobie czasami ile czasu by trzeba było spędzić żeby przejść tą gre bez internetu. Np. dojście do Four Kings chyba zajeło by mi miliard lat żeby to rozkminić

Chodzi Ci o Great Hollow, da sie go złapać bardzo łatwo wystarczy że ustawisz się naprzeciw niego i zrobisz roll do środka pnia, nie trzeba dużo hp żeby przeżyć Coś jak tutaj tylko nie rób tak jak on bo więcej razy zginiesz niż tam dolecisz, kawałek dalej i tak jakby na wprost tego daj rolla i jesteś w domu

Jestem tego świadom, ale to i tak prowadzi do jednego - farmienia dusz, a dusze wole jednak zostawić na mój build który sobie robie

Te spadki animacji w Blighttown na X, auć - aż oczy szczypią Ale cóz taka lokacja, a że są tam pijawki które potrzebuje to niestety tam troche spędze czasu farmiąc Large Titanite Shard i Green Titanite Shard

Pare humanity załatwia sprawe, jak tam jesteś nie możesz panikować tylko spokojnie stać i po kolei wybijać jednego po drugim, nigdy nie daj się zapędzić w róg - chociaż i z tego da się wyjść żywym

Dobra zaczynam run po wszystkie acziwmenty, gre przeszedłem już kilk razy, ale tym razem ma zamiar zrobić wszystko Zobaczymy jak daleko uda mi się zajść i czy wytrwam w swoim postanowieniu

Czyżby jakiś ciekawy RPG w świecie Tolkiena? Jaram się jak najbardziej, gra wygląda mi na połączenie Assasin's Creed ( animacje praktycznie identyczne ) z Batmanem? Czekam na więcej info

Mam nadzieję że nie będzie to tylko pokaz graficzny tak jak jest z Killzonem...

Mam 56 dzień, znalazłem drzwi maxwella, ale nie moge przebrnąć przez pierwszy poziom Adventure mode - gierka za bardzo wciąga chciałem wbić 100%, ale nie wiem czy dam rade bo po dowiedzieniu się jak zdobyć postać Wes'a stwierdziłem że kogos chyba bardzo po(pipi)ilo ( sami sie przekonacie jak traficie do adventure mode ). Zycze powodzenia wszystkim ;d

Mam nadzieję że bedzie w porządku cenowo

Bezsensu sobie psuć zabawe, ale jeśli dobrze poszukasz to napewno znajdziesz pare pro "ogarów" także jak uważasz

Można raczej bo ostatnio na Twitchu kolesia widziałem który miał 499 dzień i jechał dalej, ale to już sie ocierało o maniaka jakiegoś Bardziej chciałbym po prostu sobie wbić wszytkie trofka i przejść tą gre, ale czy się uda?

Hehe znam jego "mały" sekret Ale czy zaliczyć to do plusów czy minusów Ale mimo wszystko najbardziej polecam postać robota, nie żebym grał wszystkimi bo jeszcze ich nie odkryłem, ale robot naprawde co do zasobów jedzenia nie potrzebuje dużo 2 marchewki i jagody zaspokajają jego głod, stan psychiczny nie spada wcale + można go upgredować Gearsami co skutkuje wiekszym zdrowiem, stanem psychicznym oraz głodem + jak jest deszcz przyciąga on pioruny jak trafi Cie taki to jestes "naładowany" co daje bonus do movement speed oraz uzdrawia życie + głod, ale psuje stan psychiczny, a i zapomniałbym o tym że swieci się w nocy + nie da się zamarznąć

No jak wstawisz je żywe to nic im nie będzie, potem po prostu wyciągasz i murder i sobie je upiekasz czy co tam chcesz Hehe też sobie tak mówiłem, jak odkryłeś sobie dodatkową postać robota to zacznij nim, weryfikowałem statystyki i możliwe opcje i wyszło że to najlepsza postać w grze ( moim zdaniem ).

Papirus robisz poprzez zrywanie trzciny które znajdują się na terenach bagiennych, czyli ta fioletowa ziemia i macki - ja aktualnie mam 31 dzień, gruba zima, ale zabunkrowałem się koło pola królików i mam chyba z 4 skrzynie ich napełnione + 10 pułapek porostawianych, więc spokojnie przetrwam - jak widze że nadciągają psy to właśnie szybko na bagna i jedna macka załatwia sprawe PROTIP - Stawiajce pułapki na dziurach królików zróbcie sobie z 10 sztuk i macie żarła unlimited ammount, bo na drugi dzień króliki wychodzą z nor i wpadają prosto w pułapki. - Jak łapiecie króliki to ich nie zabijajcie tylko wkładajcie je do skrzyń żywe to Wam się mięso nie popsuje, jak potrzebujecie coś zjeść to wyciągacie pare królików i gotowe ( no chyba że macie lodówke, ale to i tak tylko 9 slotów )

Hehe, ja w zeszłym tygodniu w Środe byłem w Saturnie w Pestce i też pytałem się o konsole, więc facet mi mówi że będą mieli dostawe ( więc ja cały podjarany ) pytam się czy można zarezerowować jedną sztuke, na to on że nie bo nie wie ile będzie tych PS4 i żebym przyszedł w piatek rano, no to mówie ok będe - a jakie zestawy? Za 2800 z 3ma grami ( emocje opadły ), więc zrezygnowany wyszedłem ze sklepu. W piatęk przed zajęciami natchneło mnie żeby pojechać i sprawdzić, podchodze do tego samego faceta i pytam się co z PS4 on mówi że dostawa będzie i widzi że mi zależy to mi zaklepie jedną sztuke i sie pyta czy z BF'em ( tak jak mu mówiłem wczesniej ), no to wiadomo że tak - ile ? 2100, omg nie na mój budżet więc sama konsola - 1850 ! Spytał sie o nr telefonu, nazwisko i powiedział że będzie dzwonić, więc uradowany na zajęcia. Powrót do domu, godz 16 - głucho, żadnego odzewu nic! Więc biore sprawe w swoje ręce i jade do Saturna, że mam blisko jestem w 10 minut, ide pytam o konsole na moje nazwisko ( koleś patrzy jak na nienormalnego "PS4? - posrało go" ), idzie sprawdzić, przychodzi i znów idzie, aż wkońcu przychodzi z konsola w rekach i bananem na ryju + mój banan na ryju No i tak stałem się posiadaczem Ps4 ;d kto zagra sprzedawcę w ekranizacji tej wzruszającej historii? tak serio to gratuluję. A Ty ussr nie trzymaj tych konsol w takim zamkniętym miejscu bo się prędko uduszą. Hehe, no jak sie jest prawdziwym graczem to każdy zakup nowego sprzetu przynosi ze sobą ogromne emocje Ale dzieki, teraz nową kolekcje czas zacząć

Hehe, ja w zeszłym tygodniu w Środe byłem w Saturnie w Pestce i też pytałem się o konsole, więc facet mi mówi że będą mieli dostawe ( więc ja cały podjarany ) pytam się czy można zarezerowować jedną sztuke, na to on że nie bo nie wie ile będzie tych PS4 i żebym przyszedł w piatek rano, no to mówie ok będe - a jakie zestawy? Za 2800 z 3ma grami ( emocje opadły ), więc zrezygnowany wyszedłem ze sklepu. W piatęk przed zajęciami natchneło mnie żeby pojechać i sprawdzić, podchodze do tego samego faceta i pytam się co z PS4 on mówi że dostawa będzie i widzi że mi zależy to mi zaklepie jedną sztuke i sie pyta czy z BF'em ( tak jak mu mówiłem wczesniej ), no to wiadomo że tak - ile ? 2100, omg nie na mój budżet więc sama konsola - 1850 ! Spytał sie o nr telefonu, nazwisko i powiedział że będzie dzwonić, więc uradowany na zajęcia. Powrót do domu, godz 16 - głucho, żadnego odzewu nic! Więc biore sprawe w swoje ręce i jade do Saturna, że mam blisko jestem w 10 minut, ide pytam o konsole na moje nazwisko ( koleś patrzy jak na nienormalnego "PS4? - posrało go" ), idzie sprawdzić, przychodzi i znów idzie, aż wkońcu przychodzi z konsola w rekach i bananem na ryju + mój banan na ryju No i tak stałem się posiadaczem Ps4 ;d