No nie mialem plakatu ale tak, ogladalem arnolda i sylwestra. I trudno zestawic te serie obok glupkowatych szybkich i autystycznych7. Zupelnie nie te poziomy ale rozumiem, ze ciebie tego typu crapy bawia. Trudno dyskutowac z ludzmi, ktorzy bronia tak mierne marki jak fast furious gdzie z filmu na film chodzi tylko o to aby cos sie dzialo, nawet jesli jest to kompletnie glupie i bez sensu. Mozna zrobic film typu Rambo, nawet jeden z ostatnich Terminatorow nie byl tak kiczowaty, absurdalny i przede wszystkim idiotyczny jak te hollywoodzkie kino patologiczne, gdzie kupony sa odcinane w szybszym tempie niz reksio stempluje na jednym z najlepszych intro wszechczasow.
Po prostu jest pewna grupa docelowa pewnych typow istot, bo trudno to nazwac czlowiekiem, ktora taka powtarzalna żenada bez polotu bawi.