W zeszłym roku wymieniałem simmeringi w R1 i przy okazji olej, który oczywiście od kupna moto z salonu nie był ruszany (7 lat). Taki syf, jaki był w lagach, to rzadko się widzi przy wymianie oleju silnikowego. Na dodatek tak poyebałem coś przy skręcaniu, że lagi dobijały mi do końca, a ustawianie preload, compression, rebound nic nie dawało.Trochę czasu mi zajęło zanim udało mi się złożyć zawias jak należy. Nawet wykupiłem dostęp do strony https://davemosstuning.com/ ,gdzie typ serwisował zawieszenie właśnie od RN22, bo nie miałem pomysłu co robię źle. Przy okazji nauczyłem się jak ustawiać zawieszenie w moto, bo jest o tym masa materiałów na tej stronie.