Ok. Namówiłeś mnie. Tylko kolor inny wezmę.
@Krzys PL ładnie zgruzowana suka.
Najpierw to złapałem uślizg tylnego koła, zaraz za przejściem dla pieszych (w huj dziwne, bo ledwo co gazu dodałem) i jak odjąłem gazu, to moto złapało przyczepność i chyba wtedy wyprostowało mi łapy, manetka odkręcona, ręce wyprostowane, moto przyspiesza jak pojebane i ślizg...
Trochę poobijany jestem z lewej strony (bark, cyc, plecy, mały palec) i szyja pobolewa.
Moto niestety nie chce odpalić i zanim wezmę się za naprawę, to poczekam do wypłaty, bo pustki na koncie (nie wypłacili jeszcze wszystkiego za pobyt w Mali) :|