-
Postów
3 004 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez izon
-
Dla mnie Awowed to takie guilty pleasure. Niby nie dostałem za wiele z rzeczy, których oczekuje od RPG ale poprzez sam gameplay, głównie walki gra mi się w to wybornie.
-
Ja po odbiciu od wersji konsolowej dałem szansę na PC i wsiąkłem na dobre. O fabule nie powiem póki co za wiele natomiast bardzo podoba mi się eksploracja, a walki są niesamowicie...przyjemne. Awowed to taki mocno uproszczony RPG i jak dla mnie sprawdza się doskonale jako odskocznia po przeładowanym treściami i mechanikami BG3. Co do warstwy technicznej to odradzam granie na konsoli, gra nie wyznacza nowych standardów w grafice i trochę to dziwne, ze na XSX żeby grać płynnie trzeba pogodzić się z ustawieniami na LOW. Mój laptop, nie żaden mocarz spokojnie daje sobie radę na w większości wysokich ustawieniach. Póki co pograłem raptem parę godzin i jestem pozytywnie zaskoczony.
-
Widziałem ostatnio w akcji Rebirth u ziomka z PRO i to chyba jedyna gra, gdzie faktycznie widać dużą różnicę. Aż chciałoby się więcej tak zoptymalizowanych tytułów.
-
Mam podobnie, kilka razy już miałem palec na BUY żeby stwierdzić, że ta konsola nie ma żadnego sensu. Może zmieni się to wraz z premierą GTA 6..
-
Co Ty nie powiesz:D
-
Uwaga lep na minusy ale ja nie czuję żadnej podjarki po trailerze. W sensie te cimeatici i silnik decima są genialne ale nie siadł mi gameplay w jedynce, a tu widzę, że będzie z grubsza to samo. Jak sobie pomyślę o kolejnych kilkudziesięciu h chodzenia i gadania z hologramami to jakoś nie mogę zajawic się na ten tytuł. Nie mówię, że gra nie miał fajnych mechanik czy momentów ale finalnie niemiłosiernie mnie wymęczyła. Co ciekawe najbardziej w pamięci zapadły mi te momenty, gdzie przenosiliśmy się np. w czasy IIWS ale to był może 1% całej gry. Może tutaj zmienią proporcje czy czymś zaskoczą, poczekam na pierwsze recki.
-
Global liquidity rośnie, pompują hajs z TGA. W mojej ocenie są podwaliny pod wzrosty na marzec/kwiecień. Drugi scenariusz to gruba zjeba SP500 i krypto i zmiana polityki FEDU (koniec QT). Obydwa scenariusze zakładają, że jakieś wzrosty jeszcze w tym roku będą tylko pytanie kiedy.
-
Chyba warto się wstrzymać chwilę aż wyjdą lapki z nowymi kartami. Widzę codziennie coraz więcej promek. Pewnie RTX4090 jakoś nie zlecą ale już lapki z RTXem4080 powoli są w fajnych cenach..
-
To są zupełnie różne gry. Indiana jest dużo bardziej rozbudowany pod kątem np. zagadek czy czy zwiedzania grobowców. Niejednokrotnie byłem zaskoczony rozbudowaniem takich „z dupy” miejscówek z zadań pobocznych. Co do strzelania to imo w Indianie jest ono tyle nie potrzebne co bardzo słabe, więc ciężko porównywać te dwa elementy. W Indianie jest multum nawet bardziej głupawych momentów, gdzie wrogowie nie dostrzegają Cię z metra, albo walisz kogoś w jape, dostajesz kulkę i nagle wszyscy zapominają o całej akcji bo podniosłeś kapelusz. Indiana to współczesny point and click, a Uncharted to jednak typowy action-adventure, obydwie gry/serie topka w swoich gatunkach. Dałbym Uncharted oczko wyżej ze względu na to, że taka 4 dalej wygląda kapitalnie i ma dla mnie dobre repleyability, a do Indiany już raczej nie wrócę chyba, że zrobią jakieś dlc/dodatek. Tak czy siak Indiana to dla mnie jedna z najlepszych gier tej generacji i majstersztyk pod kątem optymalizacji na XSX.
-
Mam pytanie czy naprawili gierkę na PRO czy dalej gunwo i lepiej ogrzać na zwyklaku?
-
A co tu nie jest prawda? Awowed to wygląda jakby dwóch onu jenu skręciło w garażu Fable zapowiada się zacnie o ile będzie można zmienić mordę tego czegoś z trailerów
-
IMO słabiutko to zoptymalizowali na XSX. Ta gra z taką grafiką powinna śmigać płynnie jak Indiana, a tutaj marne 30fps, przy czym gra prezentuje się jak tytuł sprzed kilku lat:(
-
Jeszcze dodam, że brak trybów i postawienie na płynność to powinien być standard w każdej grze!
-
W sumie dużo pisać mi się nie chce. Gra ukończona, podtrzymuje 9/10 może z minusem za techniczne problemy i niesamowitą głupotę przeciwników. Ogólnie to najlepsze co spotkało Indianę od czasów oryginalnej trylogii, historia bije na głowę ostatnie filmy z siwym Fordem
-
Przeglądam 5 stron zeby poczytać jakieś opinie o grze a tu samo pierdolenie o cyferkach, ilości graczy na steam i czy gra jest sraką bo wyszła na xboxa czy nie. Ale śmietnik się zrobił z tego forum
-
Dla mnie od Egiptu ta gra to niesamowity sztos. Każda lokacja jest lepsza, widać też, że twórcy coraz lepiej radzili sobie z silnikiem bo są momenty, że i graficznie kopara opara (gram na XSX). Na ten moment imo to najlepsza gra przygodowa od czasów U4, a nawet bijąca finałową przygodę Nathana na głowę pod wieloma względami. To jak zaprojektowane są lokacje, jak w trybie FPP genialnie gra się w elementy platformowe, jak ciągle gra dodaje jakieś nowe mechaniki, czy przedmioty do wykorzystania to jakieś mistrzostwo świata. Soundtrack jest kapitalny, wiadomo, że są kawałki znane z filmów ale też nowe aranżacje. Gra ma też ten feeling filmowości ale zupełnie inny, jak w większości samograjów np. od Sony. Owszem, mamy tutaj godziny świetnych cutstenek ale generalnie gra ma swój niezwykle unikatowy styl. Nie wiem czemu często przypomina mi się stary Medal of Honor od DreamWorks, który robił klimat nie wstawkami filmowymi ale klimatem i świetnym filmowym soundtrackiem. Jak ukończę to pokuszę się o jakieś finalne podsumowanie ale na ten moment dalbym mocne 9/10 mimo, że w pierwszej lokacji miałem moment zmęczenia. Mam trochę poczucie, że Microsoft nie wykorzystał potencjału tej marki do promocji Xboxa bo to powinien być system-seller.
-
Na tym forum to jest w ogole jeszcze jakaś moderacja? Niezle CW sie tu odpierdala:)
-
Ja tam poczekam aż solidnie spatchują, za dużo dobra na gamepassie, a jeszcze w przypadku rpgow na kilkadziesiąt godzin jestem bardzo wymagający.
-
Kiedyś tak, teraz nie mam tego przekonania. Pillarsy mi nie siadły zbytnio, a te zwiastuny Awowed w ogóle mnie nie porywają. Ale może będę miał jak z Baldurem 3, który nie zachwycił mnie na filmikach, a został moją grą generacji
-
Tak skojarzyło mi się z pociągiem z dwójki ale też z ubotem z jedynki
-
Madafaka właśnie wleciały Himalaje, pieknie puścili oczko do fanów Uncharted
-
Zajebisty ten event squid game, dla fanów serialu must have do pogrania
-
O nawet nie wiedziałem, że Commandos Origins będzie w gamepasie, Spencer jak zawsze sypie prezentami z rękawa
-
Raczej pokazałeś, że z Tobą nie ma sensu dyskusja. Wrzucasz jakieś wysrywy nijak się mając do moich argumentów, wkładając de facto każdego krytyka Twojej boskiej giereczki do tej samej szufladki. To właśnie Ty jestes przykładem interlokutora jak z komentarzy, które wysłałeś tylko z drugiej strony barykady.