Chyba już nie mam serca do tego typu RTSów, co kiedyś. Kampania zaczęła mnie nużyć bardzo szybko. AogE4 jest bardzo bezpieczną, klasyczną strategią, co dla wielu będzie zaletą ale dla mnie ta formuła już się wyczerpała. Oczywiście - mamy cudowne przerywniki filmowe, mamy różne misje/zadania ale wszystko sprowadza się do tego, żeby jak najszybciej się rozbudować i rozwalić bazę przeciwnika. AI jest idiotyczne, jednostki wroga nie trzymają formacji i można tak naprawdę stanąć pod bramami przeciwnika i z jednej strony wyżynać niedobitki, które wyskoczą, a z drugiej strony rozwalać mu budynki itd. Wybitnej strategii w tym nie widzę:) No nic, czekam na Frostpunka 2 bo to ostatni RTS, gdzie naprawdę poczułem jakiś powiew świeżości..