izon

No faktycznie przydatne info. dla tych co polują ;);)

O dzięki Ci wielkie, poebałem ze zwykłymi 7, to wygląda super - zamawiam!:)

Nie wiem:) Ale cudów się nie spodziewam tak czy siak:)

Na forum, ale osobiście znam kilka osób co kupiło za zawyżona cenę na olx i Allegro, plus sam mam znajomego, ktory nieustannie wyłapuje te pleje jak tylko rzuca do sklepu i sprzedaje z 1k zysku. Popyt na te konsole jest ogromny i biorąc pod uwagę, ze Sony w tym roku rzuci tylko 3 mln konsol na cały świat, to się nie zmieni. Już nawet sklepy zaczęły podnośic ceny. Proste prawo ekonomi: jest popyt przy niewielkiej podaży, ceny idą w górę.

aa bo wydawało mi się na filmikach z yt, że właśnie w 7 jakoś inaczej to wygląda

Aczkolwiek chyba z 7ka i tak chcąc grać na Switchu w trybie handheld to przez minijacka? bo z tym wiszącym adapterem to trochę słabo. Widzę, że dużo lepiej to wygląda w arctisa 1 gdzie adapter ma inną konstrukcje.

To w sumie może już dopłacić te 2 stówy i wziąć 7ki?:)

Zastanawiam się, czy jeżeli szukam słuchawek do grania na PC, PS5 i przenośnie Switchu jest sens płacić za coś więcej niż Arcrtis 1 po kablu (wszystkie urządzenia mają minijack. a kabel mi nie przeszkadza)? I w zasadzie jaka jest róźnica między Arctis 7 a 1 wireless skoro zgodnie z pierwszym postem jakość dźwięku jest ta sama?

Na PC mam przegrane 30H. Miałem dotąd jednego buga i jedyne co mogę grze zarzucić to fatalne zachowanie przeciwników. Reszta na tip to i gra zaczyna mnie uzależniać podobnie jak kiedyś Wiedźmin. Na pewno przejdę jeszcze kiedyś na PS5.

A już tak nie pierdolta, bo właśnie jest Morales, jest Demon Souls, jest np. ulepszony Ghost of Thushima - dla mnie zdecydowanie jest w co grać, a wymienione problemy z tego co słyszę są sporadyczne. Jest zajebisty pad, jest Astro, to i tak więcej niż przy 90% zaszłych premier nowych sprzętów..

No cóż, mam podobne odczucia. Nawet nie chodzi o to, że koniecznie musieli zrobić rzut izometryczny ale drażni mnie fakt, ze wpompowano kupę kasy np. w przerywniki filmowe, a tak mało czasu skupiono się na wypełnieniu wykreowanego świata jakimiś ciekawymi postaciami/questami itd. W tym jrpg, RPGa jest tyle co kot napłakał...

Nie dziwię się, ja jestem mega wyczulony na takie rzeczy. Ostatnio kupiłem laptopa HP, który nawet w przeglądarce chodził jak rakieta i dwa razy odsyłałem, aż nie doprowadzili tego do porządku

M.in https://www.wykop.pl/tag/neonet/ Wiele osób z nimi walczy, podejrzewam, ze dostali tonę towaru ze zwrotów i nie sa zachwyceni:D

Nie daj sobie kitu wciskać, ja zwróciłem bez problemu, jest nawet o tym temat na wykopie.

To zmienili to teraz, ja zwracałem bez problemu. Od razu powiem, ze jeżeli są to poszczególne pozycje i w regulaminie nie było zapisu jaki ma np. Media-Markt, ze produkty bedace czescią zestawu nie podlegają zwrotom TO TOWAR MUSZĄ PRZYJĄĆ.

Tylko ile z tych 30-40 godzin to jakiś solidny i ciekawy gameplay? FF7 Remake jest przykładem na to, jak można sztucznie rozciągnąć grę na maksymalnie 15-20 godzin..

Poczekaj na Kingdom Hearts na samym końcu 3/10 bym nie dał, ale 7/10 to maks. Jak dla mnie totalnie zjebali możliwosć rozbudowania tego świata. Przez całą grę nie przeczytałem ani jednej ciekawej notki, nie mówiąc o jakimś głębszym dialogu z postacią spoza main story. Wszystko wpompowali w filmiki, efekciarstwo i beznadzieje misje poboczne. W niektórych lokacjach klimat jakby uleciał ( gdzie krew i horrorowy klimacik w Labsach Shinra Building?) Gra ma swoje momenty, ale mimo wszystko uważam ją za zmarnowany potencjał, co nie zmienia faktu, że jestem ciekaw w jakim kierunku pójdzie seria i co pokażą w FF7-2. Paradoksalnie może być tylko lepiej, bo ciśnienie i hype już nieco opadł, a potencjał nadal jest przeogromny. To nie jest ten poziom zjebania co w 1 części ostatniej trylogii SW, gdzie od raz uwiedziałem, że już nie uda się tego naprawić.

W sumie widzę tu jakąś incepcję, bo poziomu Twojej wypowiedzi nie powstydziłby się największy gimbus świata I tak bardziej szanuje chłopów, którzy mają swoje hobby od małego i potrafią nadal zachować tą dziecięcą radość - właśnie z "byle plastikowego gó.wna"niż laski, które wymieniają sobie pół ryja i dupę jak w Cyberpunku a i tak nie są szczęśliwe:)

No nie sądzę.. Sprzedaż jest kosmicznie dobra, recenzje zajebiste, kurs akcji nie zleciał aż tak bardzo, a wystrzeli jak tylko pójdą patche i DLC, mają nadal w swoim portfolio Wiedźmina. Może lekko się zachwiali ale żeby mieli się nie podnieść to gruba przesada..

Akcje to trzeba było brać tydzień temu:€ no ja gram właśnie korpem:) mój jedyny „Bug” to nie mogłem kucać i skakać w samouczku i musiałem raz zrestartować grę, narazie tyle

Zajebista teoria jak coś nie pasuje do Twojej opinii to oznacza od razu kłamstwo? No to Cię rozczaruje od 10h zero bugow, gram na 1660ti na wysokich detalach, chyba niektórzy nie mogą zaakceptować, ze można się cieszyć ta gra...

Damn dobrze, że nie oglądałem tych wszystkich trailerów, zapowiedzi itd. bo dla mnie póki co to 10/10. Gram na kompie i nie doświadczam, żadnych bugów, grafa i klimat to arcydzieło, fabuła, co raz bardziej wciąga.

No i super, uwielbiam te laboratoria w RE, na ten moment RE 2 remake ma najlepsze jak dla mnie

I co, potestowałeś coś więcej? Faktycznie warto wziąć te słuchawki do gierek?:D

Bierę na Switcha, demo świetne