Siemka,
W Dogme grałam parę godzin i robi ona niesamowite wrażenie.
Denerwuje mnie tylko jedna rzecz, nie wiem czy Wy też tak macie(mieliście). Otóż gram sobie striderem, mój główny pionek jest fighterem. Wzięłam sobie do drużyny dwójkę magów, tylko że za każdym razem kiedy walczę z przeciwnikiem moi magowie nic nie robią oprócz leczenia mnie i mojego fightera, tylko raz na jakiś czas wyślą kule ognia w stronę przeciwnika albo biegają od potwora do mnie i tak w kółko co prowadzi do tego , że co chwile giną . W końcu wymieniłam tą dwójkę magów na inną ale sytuacja nie zmieniła się. Zaczyna mnie to trochę irytować, nie jest to jakieś utrudnienie gdy walczę z goblinami lub wilkami ale,jak przychodzi mi się zmierzyć z bandytami to ręce opadają bo walka trwa z 2 min i padam.
Czy wiecie dlaczego tak się dzieje, dlaczego ci magowie nic nie robią tylko biegają i leczą ?