-
Postów
1 499 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Homer S
-
Zagrywam się w to na blaszce i jest całkiem przyjemnie. Jak dla mnie to Raid Mode jest 2x przyjemniejszy od singla, jeszcze można z kimś grać.
-
Faktycznie, pomyliło mi się z inna promocją. Całkiem mocarne tytuły to były, Binary Domain to zaskakująco miodny szpil ala Vanquish, w który raczej bym nie zagrał jakby nie to promo. Jest hajp na tą edycje.
-
Jak takie Zero dostało remake, to pewnie i trójka się załapie w swoim czasie.
-
Jeśli dobrze pamiętam to poprzednio było Company of Heroes?
-
Z tego co pamiętam, misje z naszymi porucznikami jakieś bardzo unikalne nie są. Ot, jedziemy do ich głównej "bazy", szczelamy do typków, krótki dialog z samym porucznikiem i kosa w żebra albo pestka w baniak. Reszte ich ludzi zostawiamy w spokoju z tego co pamiętam.
-
Lords of the fallen też niezły szpil. A o Syberii nie wspomne bo to czysty banderix. Jak na start to dopakowany bundel.
-
Wszystko to ładnie wygląda, fajnie jest zrealizowane i gra się przyjemnie do momentu gdy wskoczy to jedno "niestety" - brak dedyków. Przecież w takiej grze to powinien być mur beton. Myślałem, że to tylko w alfie będą takie cyrki i przy premierze wrzucą jakieś serwery, ale gugluje temat i okazuje się, że ubisoft ma wylatane. A szkoda, bo przy żadnych problemach z siecią gra się naprawde fajnie.
-
Odpaliłem Madhousa, Mia padła przy pierwszym podejściu. Co za uczucie. W porównaniu z innymi pukawkami w grze, jak prezentuje się pistolet dany za przejście gry? Chyba nie jest lepszy od magnuma pod względem samych obrażen, albo nawet shotguna?
-
No ale prawdopodobnie jest. Przecież były ploty, że MD w założeniu miało być o wiele większą grą ale SE chciało o Jensenie trylogię. I tak by się stało, gdyby nie zielone od Marvela. Ale tak czy siak nie ma na co narzekać, bo Praga jest cholernie rozbudowana i tyle w niej smaczków, że głowa mała. Czy wolałbym MD z takimi dwoma Pragami? Oczywiście, no ale co Panie zrobisz.
-
GTA V? To ta gierka z budżetem jakichś 250+ milionów, która sprzedała 75mln sztuk? No rzeczywiście, nie można na siebie zarobić przy tym rynku wtórnym.
-
Może coś takiego.
-
Dla mnie ST nie był jakimś super mesjaszem czy killerem sezony - telewizja przeżywa barok czy inny renesans od paru lat, więc pojawiło się od tego wiele lepszych seriali, ale i tak jest fajnie zrealizowany, przemyślany i miło się ogląda. Jak dla mnie największy plus to obsada i to nie tylko Wynona, ale same dzieciaki. Dziecięcego aktora, który mnie albo by nie w(pipi)ił albo znudził nie widziałem chyba od kevina samego w domu, a tutaj znaleźli aż czterech, więc za to duży szacunek.
-
No teraz też doyebali star wars-owego bundla. Jak miło, że mam na sztimie tylko Jedi Academy a tego nawet w bundlu nie ma. Troszke lipa, że brakuje republic commando ale za to rogue squadron i shadows of the empire. aż się łezka w oku zakręciła.
-
Naughty Dog PANY
-
I teraz wychodzi, że Absolucja wcale nie była taka zła. xd Od dawna się z ludźmi kłócę, że samo w sobie to była dobra i przyjemna gra, a po prostu słaby Hitman, szczególnie w porównaniu z BM. Gdyby format epizodowy się nie sprzedał to SE by porzuciło format i rozkazało wydania "normalnej" odsłony, no ale że niedzielny gracz trawiony tym rakiem od lat z racji Telltale to mamy Hitmana jaki jest i jaki będzie. Chyba najlepsza opcja to przeczekać aż wydadzą Complete All Seasons GOTY Edyszyn, a do tego czasu dać sobie spokój. No chyba, że komuś w graj odgrywać ten sam level po 30x razy.
-
Normal to w sumie parodia jeśli szuka się tych chemikali, na początku moldziaki padają na jednego headshota z tej lepszej amunicji do zwykłego pistoletu. Częściej tworzyłem amunicje niż lekarstwa, dlatego to niebieskie cholerstwo się przydawało.
-
właśnie ostatni boss mnie tym w(pipi)ił, że żydziłem tego magnuma jak to się robiło w residentach a tu taki zonk. : \ """remaster"""" kolekcji SH to był istny rak branży i cholernie leniwy cashgrab. aż nerwy telepią jak sobie człowiek to cudactwo przypomni, tfu tfu
-
Jeśli o to chodzi to siódemka wydaje chyba najgorzej z całej serii.
-
zmutowanych krokodyli też nie dali, zmarnowany potencjał.
-
http://www.gram.pl/news/2017/02/03/mafia-iii-tworcy-oglaszaja-orientacyjne-daty-premier-dodatkow-fabularnych.shtml No to Panie s(pipi)iłeś.
-
Pan Toufexis miał okazje zagrania w wielu serialach, szczególnie w tych od SyFy. Bardzo go to community lubi, taki Fillion mniejszego kalibru.
-
Przechodziłem czwórke dla porównania czasowego (no i chęci odświeżenia serii) i jak dla mnie trudność gry jest zbliżona z siódemką, powiedziałbym nawet że ta pierwsza jest prostsza. W 4 ginąłem głównie tylko dla tego, że mnie te yebane QTE zaskakiwały w cutscenach akurat jak coś piłem czy jadłem albo były po prostu zyebane i trzeba było wciskać guzik jak szalony. Proffessional też nie jest jakiś bardzo trudny jak się odblokuje te dodatkowe pierdoły.
-
Nadzieja w dodatkach, świetnie się zapowiadają i może twórcy pozbędą się tej monotonii. Mam nadzieje że fabuła znów będzie stała wysoko.
-
Co do lokacji w sequelu, mogą być jakieś tereny górzyste, zima. Może jakieś opuszczone instalacje umbrelli czy innych złodzieji. RE w tych klimatach też się dobrze sprawdzał.
-
Ludzie grają w gierki jak im się podoba (mają do tego prawo, skoro zapłacili), nie rozumiem takiego marudzenia o cvuj wie co?