Ale wg. specjalistów z CW to nie jest sandbox. Radzę nie używać terminu, bo znowu się zacznie burza jak ostatnio w temacie GTA V nt. MMO.
Gra ma też epicką finałową misję. Sporo czasu minęło, odkąd miałem taką frajdę ze strzelania kapiszonów do pikselków. Orgia eksplozji, krwi i wystrzelonych naboi, istne Hollywood. Bardzo ładnie to wyglądało.
Zobaczyłem właśnie na yt i jedyne co tam widzę to
Właśnie. Ja też na yt raz oglądałem, jak koleś je kanapkę z majonezem i czymś tam. Nie wyglądała na smaczną, dopóki sam sobie takiej nie zrobiłem i nie zjadłem.