Ja zbliżam się do końca i mam wszystkie postacie, ale gram cały czas podstawowym składem, w zupełności wystarcza. Chyba nie można usunąć Mario ze składu.
W drzewkach nie dodaję nic do Attack (Golden Shot Plus to najgorsza umiejętność w całej grze, a na High Ground Bonus jest na tyle mało okazji, że wolę poświęcać orby na coś innego), a do tego mało do Other (w zasadzie tylko odległość w poruszaniu się normalnie i po wyjściu z rury).
Tak jak pisali poprzednicy, pierwsze dwa światy są łatwe i dopiero w trzecim zaczyna się zabawa, ale póki co jeśli gdzieś się zaciąłem, to po kilku próbach udało mi się przejść dalej.