Pozwolę sobie wrócić do jednej ze starszych wypowiedzi.
Podobna sytuacja miała miejsce na turniejach Soul Calibura 4 na Evolution czy US Nationals (wczoraj) - dwie najlepsze osoby grające Hilde nie stanęły na podium (Ceirnianowi wczoraj udało się zająć 4. miejsce), a postać ta jest bezapelacyjnie bardzo silna (jeden mały błąd przeciwnika i gwarant za 40% + RO z połowy areny). Powinno się więc w tym przypadku raczej patrzeć na same postaci, a nie osoby nimi grające. Gdyby Sagat nie był mocny, to wśród 50 najlepszych Japończyków (z największą ilością BP) nie byłoby 19 Sagatów . Wszak to Japonia.
Nawet w Tekkenie DR, gdzie za jedne z najlepszych (jeśli nie najlepsze) postaci uznawani są Devil Jin i Heihachi, operatorzy których rzadko kiedy wygrywają turnieje.
Nie znam się na SF4, ale nie przypominam sobie, żebym widział mocnego Sagata na Evo. Może dlatego, że ludzie myślą, że ta postać gra sama