Grę kupiłem w boxie w okolicach premiery ale oddalem do sklepu bo i tak nie miałem za bardzo czasu na granie w takiego molocha. Jednocześnie obiecałem sobie że na najbliższej promocji kupię cyfrę i przetrzymam na okres ogórkowy. Tak też zrobiłem. Teraz kończę God of War, pod koniec miesiąca wjeżdża State of Decay 2, a potem mam zamiar zatopić się w świecie Monster Huntera.