Muszę przyznać że jestem pod wrażeniem tego co oferuje KOX. Nie chodzi mi tutaj o te wszystkie terafanki czy porównania do kart graficznych z PC ale o to jak MS ogarną cały sprzet - mały, cichy, zgrabny box z zasilaczem w środku. Pamiętam jak rozpakowywalem mojego pierwszego łoniaka z Kinectem, zasilaczem wielkości pustaka i kablami niczym liny cumownicze. Sam box też wielki kloc, a teraz niebo a ziemia. Poprawki w grach bez paczy też na duży plus i nie spodziewałem się że takie rzeczy można zrobić na konsoli. Nawet gry z pierwszego Xboxa wyglądają spoko, a oczekiwałem raczej rozmazanego gówna z czarnymi paskami po bokach. Teraz zostaje czekać tylko na pacze. Hardware wydaje się ogarnięty teraz MS proszę inwestować w soft.