Samochody, szczególnie na dobrym sprzęcie audio, brzmią fenomenalnie. Autorzy nie poprzestali na surowych nagraniach z hamowni, tak jak to robi Polyphony Digital, ale postawili na efekciarstwo (i słusznie!) i dość znacznie podrasowali otrzymane dane. Chropowatego warkotu Imprezy nie sposób pomylić z niczym innym, Carrera GT wyje wniebogłosy niczym szczytująca sopranistka, a V8 Corvette gulgocze w sposób tak sugestywny, że aż czuć swąd przelewanego wiadrami paliwa. Polecam obejrzeć
, od 1:59 ciarki na plecach gwarantowane.
Słynny handicap, nieodzowny element tego typu gier. Można się sprzeczać, czy to dobre rozwiązanie, czy nie, ale pewne jest jedno - dzięki temu zawody są jeszcze bardziej emocjonujące i często losy wyścigu rozstrzygają się dopiero na ostatniej prostej.