No najlepsze są te akcje których się nie spodziewasz. Ostatnio wracałem opancerzonym autem do domu, jechałem drogą... Auto eksplodowało, 500m jakimś wąwozem wracałem pieszo bez niczego - feral mi skoczył na Auto, nie przypuszczałem, że tak szybko je rozwali jakimś cudem mu uciekłem, nie chciał skoczyć że skały A dla mnie to była jedyna opcja XD
w ogóle to dzięki tej akcji znalazłem strzelnicę, która jest 20m od mojej bazy za jakimś domem jednorodzinnym