ofsajd

samo dobro

Orientuje się ktoś kiedy będzie można pobrać wersje z Game Passa?

Co prawda w tym roku nie widziałem zbyt wielu nowych seriali (może w zimie nadrobię), ale obok Happy! na ten moment jest to najciekawsza rzecz jaką widziałem w 2018r. Klimat, zdjęcia, ciekawi i świetnie zagrani bohaterowie, masa Kingowych smaczków i easter eggów, 2 GENIALNE odcinki. Czekam na więcej!

Ale widzicie jak to działa motywacyjne na kopaczy jak grają z maczeta na gardle?

Zaparzę sobie herbatkę i idę się bujać po mieście

Tylko po co w takim razie ogłosiliby to na gamescomie w Niemczech?

To za tydzień Probierz i Cracovia też się pewnie przełamią, szkoda że my gramy z Legią dopiero pod koniec października i to jeszcze po jakiejś przerwie reprezentacyjnej, pewnie się ogarną do tego czasu trochę.

nic, Wisła w końcu zagrała skutecznie w ataku

Zaraz nas wypierd.ola z tej imprezy, uefa broni takie zespoły przed wielokrotnym gwałtem.

ja sobie wczoraj w środku dnia wypiłem tego Mirosława bezalkoholowa IPA i chyba większą ilość zakupię bo jest świetne. w zeszłym tygodniu zrobiłem sobie porównanie Gravediggerów z Brokreacji: wersja leżakowana w beczkach po bourbonie vs wersja leżakowana w beczkach po Laphroaig. Ta leżakowana w beczkach po bourbonie musiała być trzymana w jakiś wypłukanych ze wszelkich śladów alkoholu beczkach bo nie było tam czuć nic ponad to co czuć w zwykłych RISach, w aromacie pusto, w smaku fajna gorzka czekolada, wiśnie. Natomiast druga wersja to byłby sztos najczystszej postaci, gdyby było trochę więcej ciała, aczkolwiek jak na 24blg i tak jest nieźle, bardzo dużo torfu, wędzonki, zarówno w aromacie jak i smaku, a dalej czekolada, dębina i delikatny posmak whisky. Polecam

dziękuję pan Harry Kane, dziękuję całej reprezentacji Panamy, dziękuję pan @Kmiot

dla mnie ta mięta nie pasuje w ogóle do piwa, a ten biedny Miś Wojtek to jeden z gorszych wynalazków jakie piłem - chyba że coś w nim zmienili, albo trafiłem na jakąś słabą warkę (piłem 2 lata temu w wakacje), natomiast zwykły summer ale z wrężela wrzucony wyżej jest super, ostatnio zrobiłem sobie większy zapas na nadchodzące upały

Wersja prezentowa nie jest objęta promocja.

Czy jak kupię GP jako prezent to dostanę kod i będę mógł go sobie samemu później zrealizować, czy tylko można to przesłać do kogoś innego?

Belgia - Francja 2:3 Anglia - Chorwacja 2:1

Raczej się dogadają z miastem. Na pustym stadionie tracą i jedni i drudzy, z reszta w sobotę jest sparing z Monaco pod patronatem prezydenta Majchrowskiego

Legia ma zapłacić 1.1mln ojro w dwóch ratach. Lopezowi szczerze życzę żeby jego kariera potoczyła się w taki sam sposób jak Krzysia Pinokio Mączyńskiego i Cierzniaka. A Wisła przynajmniej zapłaci część zaległości za stadion.

Urugwaj - Francja 1:2 Brazylia - Belgia 2:2 Szwecja - Anglia 0:1 Rosja - Chorwacja 0:3

tak, nie miałem nigdy problemu z płatnością

Urugwaj - Rosja 1:2 Arabia Saudyjska - Egipt 0:1 Iran - Portugalia 0:1 Hiszpania - Maroko 2:0 Dania - Francja 1:2 Australia - Peru 1:1 Nigeria - Argentyna 2:2 Islandia - Chorwacja 1:2 Serbia - Brazylia 1:2 Szwajcaria - Kostaryka 3:0 Korea - Niemcy 0:3 Meksyk - Szwecja 1:0 Anglia - Belgia 2:1 Panama - Tunezja 1:2 Japonia - Polska 0:2 Senegal - Kolumbia 1:1

Dzięki Ci Toni za uratowanie 2 kuponków

Rosja - Egipt 2:1 Urugwaj - Arabia Saudyjska 3:0 Portugalia - Maroko 4:0 Iran - Hiszpania 0:4 Dania - Australia 1:0 Francja - Peru 2:0 Argentyna - Chorwacja 1:2 Nigeria - Islandia 0:0 Brazylia - Kostaryka 2:0 Serbia - Szwajcaria 1:1 Korea - Meksyk 0:1 Niemcy - Szwecja 1:0 Belgia - Tunezja 1:0 Anglia - Panama 3:0 Japonia - Senegal 1:2 Polska - Kolumbia 2:2

no to nas wy(pipi)ą z tej imprezy

a ja tydzień temu 2 dni spędziłem na beerweeku i niestety w zeszłym roku było ciekawiej, nie wiem czy to efekt kraftowego doświadczenia, czy jednak tego co przygotowały browary, ale jedynymi piwami które zrobiły wrażenie był: - Zawisza Czarny z Łańcuta (JD BA) - Ristafa z Browaru Kazimierz - 6th aniversary porter z Widawy (Rum BA) fajny był też Big Boy gruszkowy z Brokreacji, niestety nie załapałem się na nowego Gravediggera z kranu, ale przytuliłem obie wersje w butelkach. W sobotę na festiwalu pojawił się święty Tomasz z Kopyru i ja współczuję mu tej roboty, napić piwa w spokoju się można bo wszyscy chcą zrobić zdjęcie, podpisać książkę, zapytać o wrażenia z festiwalu i co warto wypić itd... udało mi się z nim chwilę pogadać jak zrobiło się już luźniej i on sam zbierał się do hotelu, ale na(pipi)any był jak szpak i chodził jak borsuk, więc polecił mi tylko Pogromcę z Widawy, którego to, po jego poleceniu mogę z czystym sumieniem odradzić.