Yeah, przekartkowane wirtualnie, bardzo zacny numer, będzie czytane jak już wleci do skrzynki!
Nie ukrywam, że śmiechłem jak zobaczyłem powrót Alohy.
Bardzo fajnie wygląda sklad tekstu o GG, nawet na ekranie, więc w druku chyba tym bardziej.
Znamienne że na oko chyba tak z 1/3 numeru wysmażona przez świeżaków, idzie nowe (Zabłocki, Kochaniec, Ostasz, Kubica, Komodo).