-
Postów
3 077 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez LeifErikson
-
Do mnie ten typ humoru w ogóle nie trafia, ale co kto lubi. Podobnie słodko-pierdząca jest Terapia bez trzymanki, więc mogę polecić jak spodobał Wam się Ted.
-
Podpisuję się obiema rękami - dla mnie Ted Lasso to największe rozczarowanie na AppleTV, bo głównie dla tego serialu wziąłem subskrypcję, a też wymęczyłem mniej więcej do połowy drugiego sezonu i mam dość.
-
No niezły był ten odcinek, bo najmniej przypominał horror klasy B.
-
Wjechał już wyjątkowo wcześniej piąty odcinek Z archiwum X... znaczy się Detektywa. Chyba pierwszy bez paranormalnych odpałów.
-
Ee, za wcześnie jeszcze na maile. U mnie zwykle 2-3 tygodnie idzie.
-
I za to kocham fora internetowe. Nie zmieniajcie się wariaty, a ilustrowana relacja ze skrzynkowej metamorfozy musi się pojawić w druku.
-
Zwolnijcie tę karuzelę, bo ja już nie wiem kto tu pisze z przekąsem, a kto na serio.
-
-
Jest już pierwszy odcinek ostatniego, dwunastego sezonu Pohamuj Entuzjazm. Jeden z najdłużej emitowanych seriali, bo od 1999 z kilkuketnią przerwą w środku. Bardzo fajna komedia, która w najnowszych sezonach raczej juz nie trzyma poziomu tych starszych, ale nadal można się uśmiać.
-
Skończyłem wczoraj tego Black Birda (obejrzane na dwa posiedzenia) i o jeżu, jakie to było dobre. Gość grający więźnia-psychola to mistrz (dostał Złoty Glob za tę rolę). Sceny dialogów między nim a głównym bohaterem (czyli jakieś pół serialu) to jest majstersztyk. Aż trudno uwierzyć, że ten serial jest oparty na faktach, a jak czytałem później o tych wydarzeniach, to wygląda na to, że bardzo wiernie je przedstawia. Aż się włos na głowie jeży, masakra. Tak więc kryminały z AppleTV ląduje w moim top of the top kryminałów, który dotychczas zdominowany był raczej przez HBO. Black Bird i Defending Jacob są znakomite i warto było wziąć darmowe 2 miesiące choćby tylko dla nich.
-
To samo miałem wrażenie jak zobaczyłem fotki, ale nie chciało mi się grzebać po starych numerach żeby zweryfikować. Przy czym to chyba nie było kilka a bardziej kilkanaście numerów temu.
-
No to prawdziwa uczta przed tobą. Tylko ja bym radził porcjować, bo w dużych dawkach może być ciężkostrawne. Ten serial to głównie dialogi, zwykle dość dynamiczne i akurat w jego przypadku mi nie przeszkadzało czekanie tydzień na kolejny odcinek.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
LeifErikson odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Nie no, nawet w Krk w nowo oferowanych inwestycjach miejsca w hali garażowej widziałem w granicach 50-60k (co oczywiście nadal jest chore), więc 110 to może w jakimś superduperpremium royal plaza w Wawie. -
Super, że zaczęli, bo czytałem, że mieli tam jakieś organizacyjne problemy. Ja tymczasem obejrzałem Terapię bez trzymanki, skuszony głównie bardzo pozytywnymi opiniami w różnych miejscach, ale mam mocno mieszane odczucia. Temat pozornie bardzo ciekawy, bo o radzeniu sobie ze stratą bliskiej osoby z perspektywy psychoterapeuty, ale okazuje się to raczej tylko punktem wyjścia do średnich lotów przecukrzonej komedyjki wypchanej po brzegi nowoczesnymi formami związków. I to samo w sobie mi nie przeszkadza, jeśli serial oferuje coś więcej, ale choć to krótka historia, to tam właściwie nic się nie dzieje... To bardziej taka mini telenowela pokazująca codzienność bogatych ludzi w filmowo pięknym LA. Czasami się trochę uśmiechnąłem, widoki piękne, ale wysokich ocen nie rozumiem do końca. Podobnie mam z Tedem Lasso... Aha, i zacząłem Black Bird, a w sumie to już jestem w połowie, bo to krótkie, i póki co imponujące to jest aktorsko. Na początku trochę mnie irytował główny bohater, ale z czasem przywykłem do jego cwaniaczkowatowej roli, a gość grający więźnia-psychola to czapki z głów jak to jest zagrane. Tak więc kryminały czy thrillery od Apple podobają mi się bardzo, ale ich komedie to nie moja bajka.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
LeifErikson odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Pękła, czyli ceny spadły z 10k euro za metr na 9k euro za metr? -
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
LeifErikson odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Ja bym powiedział, że w oszczędzaniu chodzi o to, żeby w tych podartych kalesonach chodzić z własnej woli, a nie z przymusu. -
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
LeifErikson odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
No jak się teraz startuje w żyćko bez jakiejś kasy zgromadzonej w przeszłości i nie ma perspektyw na szybkie odziedziczenie czegoś to raczej ciężko myśleć o zakupie czegoś sensownego. Ale też dlatego ludzie łącza się w pary, nie? Zwykle jak są dwie osoby to chociaż jedna ma jakiś większy majątek umożliwiający myślenie o zakupie. Ja akurat od zawsze byłem typem ciułacza, który lubi zarabiać, ale nie lubi wydawać, więc generując jakąś kasę od 16-17 roku życia nigdy nie miałem problemów z pustym kontem. -
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
LeifErikson odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Czyżby preludium do kolejnej bezcelowej dyskusji o tym, czy lepiej siedzieć na wynajmie czy na hipotece? -
Uuu, no to się trzeba będzie wykosztować...
-
Po raz pierwszy od roku zajrzałem do cennika PS Plus, bo kończy mi się Essential, i trochę się zdziwiłem jak zobaczyłem, że teraz roczny abonament kosztuje prawie 3 stówy. Da się to normalnie, legalnie, bez kombinacji kupić taniej?
-
Nie lepiej byłoby zrezygnować z tych miesięcznych określeń kolejnych numerów i zostawić sam numer? Przecież to chyba nie ma żadnego znaczenia czy numer jest styczniowy, lutowy czy marcowy.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
LeifErikson odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Przelicz sobie ile zarobisz na odsetkach. Przy niższych kwotach te zyski po podatku mogą być symboliczne, więc można powiedzieć, że im więcej tym lepiej. Też różnica w zarobku względem zwykłych kont oszczędnościowych będzie się zwiększać wraz ze zwiększeniem przeznaczonej kwoty. Wszystko zależy, ale jak dla mnie nie ma sensu mrozić kwot mniejszych niż tak ze 20k - wszystko co poniżej zostawiłbym na bieżące przejedzenie lub natychmiastowo dostępną poduszkę, bo zysk z odsetek będzie niewielki. -
Jak dla mnie mimo wszystko też jest okej, intryga całkiem ciekawa, ale nie bardzo rozumiem dlaczego to jest podpięte pod Detektywa. Jakby było niezależne to zupełnie inaczej bym podchodził do tematu i nie oceniał przez pryzmat poprzednich sezonów, bo zasiadając do kolejnego Detektywa nie spodziewałem się klimatów sci-fi / paranormal.
-
No taki średni ten nowy sezon Z Archiwum X. Za to piosenki Agnes Obel zawsze na propsie. Sporo jej ostatnio w serialach.
-
Nie no, spoilerów nie czytaj pod żadnym pozorem przed obejrzeniem.