LeifErikson

Playtest Diablo IV? Retro tekst o imprezach branżowych też się ciekawie zapowiada, no i tradycyjnie Adamusowy kącik literacko-popkulturowy.

No dobry odcin, trzeba przyznać.

W rodzinie jest i nic strasznego się nie dzieje, a jest zaskakująco dynamiczny i mało pali. Do tego całkiem fajnie terkocze/warczy przy wkręcaniu na obroty. Warto tam tylko oleju pilnować, wymieniać co 10k i mieć świadomość, że pasek dobrze jest zmieniać profilaktycznie co 70-80k. Poza tym ten pasek jest widoczny po odkręceniu korka wlewu oleju, więc jak ktoś się obawia tych historii o łuszczącym się pasku zatykającym silnik to wystarczy, że na niego od czasu do czasu spojrzy przez ten korek i go wymieni, jeśli na oko coś jest z nim nie tak.

Oczywiście ogląda się wybornie, Greg & Tom w swoim skrajnym wyrachowaniu są cudownie obrzydliwy, ale odnoszę wrażenie po drugim odcinku, że serial trochę zjada własny ogon, bo No ale chyba taki urok Sukcesji.

Dla mnie też Saturn to zupełnie obca konsola, więc hajp na to wydanie jest niziutki, w porównaniu z Pegasusem czy zerowym, ale oczywiście dla wsparcia inicjatywy zakupię i zapoznam się z tematyką, której nie znałem. Co do spamowania specjalami, to ja bym się nie przejmował, bo to pewnie masa roboty, którą ktoś musi wziąć na bary. Nie spodziewam się prędko kolejnego, ale kto wie, co tam zgredziole wymyślą.

Jakoś kompletnie mnie ta konsola ominęła, ale numer do kolekcji trzeba nabyć

E, mnie się nowy papier bardzo podoba, zmiana na plus moim zdaniem. Co prawda szmatławiec wygląda na znacznie cieńszy niż z tym szorstkim papierem co był poprzednio, ale sam feeling z czytania bardzo pozytywny.

Powiem Wam, że maratonu Sukcesji chyba bym sobie nie urządzał. Serial jest świetny, ale wydaje mi się, że w dużej dawce może trochę przytłaczać, bo to prawie same dialogi. Jeden z niewielu, który podoba mi się właśnie w "porcjowanej" formie. Po pierwszym odcinku nowego sezonu widać już, że poziom zachowany. Z całego grona tych czarnych charakterów najbardziej kibicuję chyba Tomowi, jako osobie z zewnątrz, która robi wszystko, żeby się wkupić w łaski Logana. Jako duet z kuzyn Gregiem są znakomici.

Oj jest hajpik. To chyba jedyny współczesny nie-mini serial, który mnie potrafił wciągnąć.

W Retro przeczytałem kilka artykułów, które mnie od początku interesowały i w sumie odkładam na półkę, bo poza tym sucho strasznie... Nie wiem, ale moim zdaniem ci autorzy nie mają podejścia do Ekstrimowców. Nowy numer CDA zapowiada się za to całkiem nieźle i chyba to będzie pierwszy, który zakupię odkąd się zamienili w kwartalnik. Choć pewnie będzie podobnie jak z Retro - wejdzie kilka tekstów i to wszystko.

Chłopaki, ale idźcie może do tematu o wojnie albo polityce.

Użytkował ktoś kiedyś bojler do podgrzewania wody (50 litrow)? Zamiast zwykłego piecyka gazowego? Opinie, wady, zalety poszukiwane

Czyli chyba jednak poszło do druku to co w pierwszym poście @Roger. @MichAelis, miałeś rację ze swoim ostrożnym optymizem. Z fejsbuka: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=6308873155830407&set=p.6308873155830407 To teraz następny będzie 307 czy 308?

Wartość zespołu Fiorentiny wg Transfermarkt to jakieś 235 milionów EUR... Lech około 30 milionów EUR. Wiadomo, że pieniądze nie grają, ale dysproporcja kosmiczna niestety.

Weź do ręki Motor to dopiero zobaczysz cienki papier. A to tygodnik kosztujący 4,49 bodajże, a więc w skali miesiąca niewiele mniej niż jedno wydanie Szmatławca.

A czytałbym, nie przeczę

Ja sobie jeszcze cenię czasem wstać trochę wcześniej z rana w weekend, jak cisza i spokój wszędzie, i pierwsze co zrobić to odpalić konsolę i tak pociorać z 2 godzinki. Jakoś tak mi się to z beztroskimi czasami kojarzy, kiedy człowiek nie miał całego kompletu zmartwień, tylko na dzień dobry poświęcał się rozrywce.

O kvrwa, to co Ty czytałeś?! Nie przejmuj się, przejdzie Ci.

Dobry temat. Ja lubię sobie czasem zarwać nockę w piątek albo sobotę i posiedzieć tak od 21 do 2-3 nad ranem szarpiąc w różne multi gierki online. Ale muszę mieć pewność, ze nastepnego dnia nie musze wstawac o zadnej konkretnej godzinie. Zauwazylem przy tym, ze noca jakos szybciej mi leci czas. W tygodniu zwykle wolę się odmóżdżyć przy serialu czy gazetkach/książkach, ale i tak z godzinkę dziennie czasem się uda wcisnąć, czasem pół. Tak więc nie narzekam w sumie na brak czasu, bardziej brak energii po robocie.

Dzięki, fajnie to tłumaczą. Wychodzi na to, że nadpłacać można, ale dopiero po trzech latach, a co do sprzedaży albo wynajmu - dopłaty mają być wtedy przerywane, ale nie trzeba zwracać wczesniejszej dopłaty.

W ostatnim zdaniu tego felietonu jest nawiązanie do popkultury.

Też coś takiego widziałem i jeśli faktycznie tak jest to trochę słabo, bo to byłby taki kaganiec na 10 lat, przez które wiele różnych rzeczy wydarzyć się może, a tu człowiek uwiązany do tego konkretnego mieszkania, z opcją zwrotu grubych sum jesli chcialby cos zmienić. Domyślam się że to po to, by ograniczyć jakieś potencjalne flipy czy kupowanie na handel, ale w tym przypadku to wygląda trochę na miecz obosieczny.

Wgryzał się ktoś w szczegóły tego kredytu hipotecznego na 2% od lipca? Ciekaw jestem co w sytuacji jak będzie się chciało zmienić miejsce zamieszkania i sprzedać lub wynająć to mieszkanie kupione na preferencyjnych warunkach? I ciekawe też jak będą wyglądały nadpłaty, bo ma być chyba limit wkładu własnego. Dysponując wkładem powyżej limitu, to trochę lipa, gdyby nadpłaty były jakoś ograniczone, bo to by wymuszało wzięcie wyższego kredytu niż się potrzebuje.

źródło https://www.mojeppk.pl/aktualnosci/Wczesniejsza-wyplata-srodkow-z-PPK---to-oczywiscie-mozliwe-.html