Treść opublikowana przez LeifErikson
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
W każdej chwili można wypłacić zgromadzone środki tam, tylko to jest obwarowane różnymi potrąceniami: źródło: https://www.mojeppk.pl/aktualnosci/Wczesniejsza-wyplata-srodkow-z-PPK---to-oczywiscie-mozliwe-.html No ale nawet z tymi potrąceniami wyciągnie się z tego więcej niż się "poświęciło" z comiesięcznych przelewów z wypłatą.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Ja tam zakładałem za pośrednictwem kuriera i było błyskawicznie - prosty wniosek online, wybór terminu wizyty kuriera i tyle. A za pomocą tych apek jak zakładałem w innych bankach, to też same problemy. Coś co reklamują jako błyskawiczne rozwiązanie, okazywało się kvrwa tak upierdliwe i czasochłonne (problemy z akceptacją tych fotek, co się im wysyła), że zwykle w 3/4 procesu plułem sobie w brodę, że nie poszedłem po prostu do placówki. A zwykle jeszcze było to obarczone tym, że jak się zakłada przez apkę, to i tak trzeba iść później do placówki, żeby odblokować możliwość zmian limitów lub je zwiększyć powyżej jakiegoś tam progu. A z innej beczki. Zostajecie w PPK czy się wypisujecie? Te 4 lata temu nawet nie rozważałem zostania i od razu się wypisałem, ale teraz jak tak się temu przyglądam, to chyba nie da się na tym stracić (zakładając, że politycy nie położą na tych pieniądzach łapy kiedyś). Wśród znajomych też takie podejście dominuje z tego co słyszę. Wiadomo, że to raczej niewielkie kwoty tak czy owak (no chyba, że ma się pięciocyfrową wypłatę), ale grosz do grosza...
-
The Last of Us - HBO
Przedostatni odcinek najlepszy jak dla mnie, finał rozczarował mimo wszystko. Ogólnie serial jako całość niezły, ale nie wybitny, dla mnie takie 6,5/10. Miało być 7, ale po ostatnim odcinku spodziewałem się więcej. Według mnie nie był ani tak zły jak mówią hejtujacy, ani tak dobry jak mówią zachwalający. No i co tu teraz w poniedziałki oglądać? Całe szczęście za 2 tygodnie nowy sezon Sukcesji.
-
PSX Extreme 307
Za 7900 z patronajta?
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Nakład tego numeru był chyba całkiem spory, bo leży tego po salonach prasowych w mojej okolicy niemało. A lektura całkiem ciekawa - fajnie, że mix różnych autorów, jest różnorodnie dość. Aczkolwiek część tekstów na 2 strony wydaje się takim króciutkim prześlizgnięciem się po powierzchni tylko - na przykład tekst o Mafii. Trochę mi to przypominało takie skrótowe przedstawienie gry jak w Pegasus Extreme. Moim zdaniem warto było poświęcić chociaż ze 3-4 strony zamiast 2 na tak wybitny i legendarny tytuł (a takich artykułów przedstawiających różne gry na 2 strony jest chyba kilka). A materiał o historii Secret Service świetny. Przeciekawie z obecnej perspektywy i sytuacji na rynku patrzy się na te zakulisowe historie sprzed 20-30 lat.
-
PSX Extreme 307
Jakby co @Roger, to jeśli w pierwszym poście jest dokładnie ta wersja okładki, która poszła do druku, to przy kodzie kreskowym jest nieprawidłowy numer wydania. (306 zamiast 307)
-
PSX Extreme 307
Roger się już może wyszumiał pisząc tekst o gierkach erotycznych do Pegasus Extreme. Ale faktycznie jakby to na okładkę poszło to sprzedaż pewnie by poszybowała jak numerów z kalendarzem. Albo chociaż wrzucić zajawkę w tym miejscu nad logo, gdzie jest napis o Dead Island 2. Ale by się twitter oburzył. A tak do merytoryki wracając, to ciekawie się zapowiada wywiad o serialu TLOU i ten tajemniczy materiał Myszaqa.
-
PSX Extreme 306
Dzięki, ale to nie ja, ja pisałem o samochodówkach z naciskiem na rozwałkę. Co ciekawe, ten list wysyłałem dawno temu, chyba ponad pół roku. To może świadczyć o tym, że Hiv sięga już głęboko w archiwa, a więc mysle, ze tym bardziej świetny moment, żeby listy pisać i poziom podnosić. To chyba idealna rubryka do tego, żeby ją samodzielnie poprawić, jeśli ma się do niej zastrzeżenia.
-
PSX Extreme 306
Ależ nic nie szkodzi, moje wypociny pojawiają sie czasem w obu tych miejscach. Inna sprawa że zobaczenie opublikowanego listu samo w sobie juz jest po prostu przyjemne. Dlatego ja niezmiennie zachęcam do pisania listów, bo to my - czytelnicy - wpływamy na poziom tej rubryki.
-
Six Feet Under
Z tych najbardziej charakterystycznych piosenek jeszcze warto to odnotować, z ostatniej sceny pilota. https://youtu.be/vj52Oq6jWn0 Aha, no i jeszcze Transatlanticism oczywiście W ogóle co zabawne, to ja soundtracka z SFU słuchałem nieświadomie już w czasie emisji serialu czy jakiś krótko po, jak jeszcze w tamtych zamierzchłych czasach popularne było dzielenie się ze znajomymi roznymi fajnymi składankami w mp3. Plyta trafiła do mnie i słuchałem jej sporo, nie mając za bardzo pojęcia o serialu. To było jakoś koło 2006 roku chyba.
-
Fast food
Co do Grandera to dla mnie też był zawsze tym pewnym, bezpiecznym wyborem w KFC, a ostatnie parę razy trafiałem na takiej jakości kawałki tego mięsa, że ciężko mi było go dojeść. Jakieś chrząstki, inne dziwne elementy... NIe wiem czy to pamięć płata figle, czy co, ale wydaje mi się że kiedys to mięso w Granderze było lepsze. Chociaż to może kwestia loterii przy składaniu kanapki, nie wiem.
-
Six Feet Under
Trzeci raz? Nieźle. Mi po niecałym roku od pierwszego podejścia jeszcze się nie udało zebrać do rewatcha, chociaż chodziło to po głowie. Póki co jak mnie najdzie to czasem odpalę jakieś zbitki scenek na YT, które mnie rozwalają, i wystarczy. Czasem lubię też piosenek z soundtracka posłuchać. Cold Wind od Arcade Fire wrzuca ciary za każdym razem. Potem Don't Fear The Reaper jako ta weselsza nuta i tyle. Ale chciałbym się zmobilizować kiedyś do pełnego rewatcha. Jakieś 60 godzin oglądania, więc ciężko wygospodarować czas, chcąc być w miarę na bieżąco z nowościami. Co do rzeczy trochę irytujących już przy pierwszym seansie to fakt z tymi narkotykami, do tego jeszcze ten aspekt seksualnych przygód mogli trochę moim zdaniem ograniczyć. No ale ten memowy filmik "it's not porn, it's HBO" nie wziął się znikąd.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
U mnie był jakoś początkiem tygodnia, to nie najgorzej jak na pocztę.
-
NETFLIX
Bardzo dobry ten dokument o zaginionym locie MH370. Świetnie zrealizowane, bo choć to w sumie w większości po prostu gadające głowy, to intryga jest zarysowana jak w jakims filmie sensacyjnym. Zresztą cala historia jest tak ciekawa, że aż trudno uwierzyć że wydarzyła się naprawdę. Fajnie ze do głosu dochodzą i autorzy teorii spiskowych, i ludzie oceniający sytuacje bardziej na chłodno. Bez oceniania, obiektywnie. Na ten film można też patrzeć szerzej, jak na studium przypadku powstawania i funkcjonowania teorii spiskowych, jak działają ich orędownicy i przeciwnicy, jakimi posługują się technikami żeby swoje tezy bronić. Warto obejrzeć.
-
PSX Extreme 306
A wczesniej przy 100 stronach nie było tych "bezwartościowych" stron? Przecież w każdej gazecie są strony z reklamami czy innymi materiałami mniej treściwymi, ale to nie oznacza że mają mniej stron niż mają. Serio, nie wierzę, że ktokolwiek na tym forum jest aż tak ubogi, żeby kalkulować czy opłaca się kupić gazetę stosując taki bieda-przelicznik ceny na stronę, dajcie spokój.
-
HBO Max
Szykuje się chyba kolejny dobry miniserial obyczajowo-kryminalny HBO, od twórców świetnych Wielkich Klamstewek i niezłego Od Nowa.
-
PSX Extreme 306
O stary, oszczędność dobra cecha, ale rozbijanie treści gazety na poszczególne strony i wyliczanie, że jedna jest warta 20 groszy to chyba już trochę przesada.
-
Niusy
No słaba to jest moim zdaniem decyzja, z punktu widzenia potencjalnego klienta, że kolejna generacja auta, które jest ikoną tych zwykłych hybryd, nie będzie już dostępna jako zwykła hybryda... Może nie chcieli, żeby Prius kanibalizował Corollę? Chociaż skoro na innych rynkach jest dostępny chyba równolegle... Szkoda, bo pewnie w zwykłej wersji ceny by startowały gdzieś bliżej 140k i jeszcze może miałoby to jakiś sens.
-
The Last of Us - HBO
Wydaje mi się, że ten dysonans jest głównie przez zestawienie z grą (czyli przyzwyczajenie do większej ilości zarażonych, żeby był w grze jakiś gameplay polegający na ich rozwalaniu). Moim zdaniem serial tego nie potrzebuje w takiej dawce i że dla części ludzi, którzy chcą obejrzeć serial w stylu dramat-postapo, zaznaczenie tematu zarażonych tak jak to było w serialu jest wystarczające. No bo świat się dalej kręci, ale chyba jakość życia trochę spadła. Ogólnie jestem w stanie sobie wyobrazić, że to były dla nich trudne decyzje na etapie pisania serialu i na moje oko chcieli właśnie zaznaczyć ten bardziej psychologiczny walor opowieści, a nie robić z tego slashera, który na pewno sporą część kanapowych odbiorców by odrzucił.
-
The Last of Us - HBO
Aż sobie wyobraziłem białego CJa w filmowej adaptacji San Andreas. "You know what I'm sayin?"
-
The Last of Us - HBO
Ale przecież serial tego typu produkuje się chyba właśnie po to, żeby zarazić (hehe) tematem nowe grupy odbiorców, które nie grały i nie grają. Trochę mnie śmieszą te negatywne opinie wynikające z ciągłego zestawiania serialu z grą - z jednej strony to niby oczywiste w takim przypadku, ale z drugiej strony to inne medium, skierowane do szerszej grupy odbiorców (mainstream), charakteryzujące się inną specyfiką przedstawiania historii, więc to naturalne i oczywiste, że pewne elementy są zbieżne bardziej, inne mniej, pewne elementy lepiej rezonowały na graczach w grze ze względu na gameplay, a pewne się pomija, bo kanapowy oglądacz ich nie potrzebuje. Dla mnie dobrym królikiem doświadczalnym jest współoglądająca, która z grą nie miała do czynienia i początkowo nie chciała w ogóle tego serialu oglądać (bo masakrowanie zombiaków, bo brutalne itp), ale jak ją zachęciłem i jak sama zobaczyła, że ten serial jest bardziej o ludziach niż "masakrowaniu zombiaków", to teraz sama się przypomina kiedy następny odcinek i ewidentnie widać, że opowieść ją chwyciła. Tak więc jak najbardziej wierzę w popularność i oglądalność serialu, oczywiście mocno boostowaną marketingiem, bo jest to po prostu dobry serial, z punktu widzenia mainstreamowego odbiorcy, do którego zakładam, że był kierowany. Na pewno nie wybitny, ale zwyczajnie dobry.
-
The Last of Us - HBO
E, ósmy odcinek pod kątem tempa, emocji i atmosfery jak dla mnie był super, nie wiem czy nie najlepszy z dotychczasowych. Nie pamiętam za dobrze juz tego momentu w grze, więc podszedłem trochę jak zwykły widz i mi się podobało.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Pamiętam jak wtedy te stosy pudełek z płytami traktowałem bardziej jak niepotrzebne rupiecie i jakoś to się porozchodzilo już sam nie wiem gdzie. Udało mi się odkopac tylko część płyt w zbiorczym opakowaniu, takim futerale na płyty. Szkoda, bo kompletne płyty w pudełkach z okolic 2000 roku razem z pismami byłyby niezłymi rarytasami chyba. Ale i tak pewnie prędzej czy później to sprzedam.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
O, jest też dwupak z pierwszym numerem Retro, oczywiście zafoliowany jak z kiosku. Jakiś czas temu na olx czy allegro ktoś to chyba za grube pieniądze upłynniał.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Przy sobocie robię mały remanent w archiwum i przenosze najciekawsze zbiory z piwnicy do mieszkania, w kartony, żeby miały trochę lepsze warunki. Wygląda to chyba interesująco, więc postanowiłem się pochwalić. Tu tylko część zbiorów- całe roczniki CDA 2000, 2001, 2002, do tego jakies jubileuszowe i inne w oryginalnych foliach, z dodatkami, jak z kiosku. jest jeszcze cały rocznik 1999, ale nie załapał się do zdjęcia, bo już wcześniej go ewakuowałem z piwnicy, są też pelne roczniki 2003 do około 2010, później już tylko jubileuszowe w foliach. Troszkę to sobie waży