LeifErikson

Contra już się prawie skończyła. Planujecie coś dorzucić czy to już finito tej okładki? Będzie niezły kolekcjonerski rarytasik, coś tak czuję.

Contra idzie jak świeże bułeczki z tego co widzę A czołgi słabiutko.

Kto wie czy za jakiś czas znowu zainteresowanie nie wystrzeli, skoro UE przegłosowała ten zakaz sprzedaży aut spalinowych od 2035 (chociaż ponoć z jakimiś tam gwiazdkami i wykluczeniami, ale nie wczytywałem się w szczegóły). Jeśli to faktycznie przejdzie (i będziemy nadal członkiem UE :D), to zwykłe, w miarę proste auto spalinowe będzie na wagę złota (o ile w międzyczasie cenami paliwa nie zamordują tej części rynku...)

Eee, bez przesady, przecież magazyn to nie książka. Zwłaszcza magazyn o czymś tak wizualnym jak gry video. Arty i screeny są potrzebne żeby zwizualizowac o czym jest tekst.

To jest w ogóle bardzo ciekawy temat z twórczego punktu widzenia - co zrobić z materiałem źrodłowym jak ma się do czynienia z czymś tak wybitnym? Wiadomo, że część osób chciałaby trzymania się gry w stu procentach (w sumie to widać tutaj w wątku dość często), ale z drugiej strony czemu by nie potraktować to tylko jako punkt wyjścia, inspiracja i iść dalej? Z wypowiedzi twórców serialu pamiętam, że wspominali, że chcą się trzymać oryginału, bo jest znakomity, co mnie w sumie nie dziwi i nie przeszkadza, bo w grę grałem jakoś zaraz po premierze i tylko w ogólnych zarysach pamiętam historię, ale z drugiej strony można by się zastanowić po co ekranizować jeden do jednego coś, co już jako gra jest bardzo filmowe? W pewnym sensie podobny problem miałem z Czarnobylem - trudno jakoś mi było się emocjonować opowieścią, która wiem mniej więcej jak przebiegała i jak się skończy. A wiele osób uznaje to za jeden z najlepszych seriali na HBO. Dla mnie to dziwne, ale wydaje mi się, że to wynika tylko z tego, jak się do takich seriali podchodzi - ja jednak bardzo sobie cenię poznawanie nowych historii.

9 w pierwszym sezonie Co do zakresu pokrycia fabuły to nie było to chyba nigdzie potwierdzone oficjalnie, ale takie są przypuszczenia i ploty, że pierwszy sezon to kompletna jedynka, a w drugim sezonie ma być w jakiejś części ujęta dwójka. https://www.nme.com/features/tv-features/the-last-of-us-season-2-cast-release-date-plot-episodes-trailer-3388895 https://www.cosmopolitan.com/uk/entertainment/a42530368/the-last-of-us-season-two-release-date/

No elektryk za pierwszym razem robi wrażenie, zwłaszcza przyspieszenie spod świateł. Zrobiłem kilkaset km Renault Zoe i sprawia to radochę, ale ileż można... za którymś kolejnym takim przyspieszaniem niedobrze się robi.

Ładniejszy przedlift moim zdaniem. Ten lift go trochę upodabnia do Borna, który jest chyba trochę zbyt uładzony jak dla mnie. Siłą Formentora jest ten ostry, futurystyczny dizajn.

"Baśń o chłopcu z Bulowic", no proszę panie Adamus, osobisty wątek w tytule tekstu, intrygujące.

O, artykuł retro o Carmageddonie. Ciekawy zbieg okoliczności, bo był też w ostatnim Pixelu. Bedzie można sobie utrwalić wiedzę. I porównać podejście autorów do tematu. Co do prenumeraty to coś czuję że to może być wazny moment w historii Szmatlawca. Jak nowa drukarnia faktycznie dotrzyma tego wcześniejszego terminu wysyłki, to pewnie dobra nowina pójdzie w świat i być może sporo nowych prenumeratorow się pojawi na fali takiej "reklamy".

Piosenka na napisach końcowych piątego odcinka to Agnes Obel, znakomita duńska wokalistka/pianistka/kompozytorka. Polecam serdecznie zapoznać się z twórczością jak komuś wpadł w ucho ten utwór. Dość często przyjezdza do Polski grać koncerty.

Czyżby jakieś wtyki w wydawnictwie? Bo na fejsie piszą że wysyłka od poniedziałku dopiero. Aha, to jest fotka z fejsa ekstrimowego

hello@idea-ahead.com o ile dobrze pamiętam

Niektóre auta w białym kolorze wyglądają dziwnie, jakby się tekstury nie wczytały. I Formentor do takich należy moim zdaniem.

Miałem kiedyś auto w białym lakierze i chwaliłem sobie, bo wbrew pozorom łatwo utrzymać w czystości, wystarczy opłukać. Nie widać delikatnych zarysowan ani zacieków po myciu jak na czarnym czy innych ciemnych. Ale dość szybko mi się znudzil wizualnie i chyba bym już nie brał białego auta. Pakiet przeglądów na 5 lat za 4500 wydaje się spoko, o ile zakładasz robić przeglądy w ASO przez 5 lat. Wychodzi 900 zł rocznie, więc pewnie kilka stówek taniej niż poza pakietem.

U mnie też w trakcie przygotowania

Nadrobiłem niedawno Squid Game (lepiej późno niż wcale) i w sumie dawno nie miałem tak mieszanych uczuć względem serialu. Z jednej strony intrygująca opowieść o naturze ludzkiej w skrajnych sytuacjach, fajnie poprowadzona i nawet zmuszająca do jakiejś tam refleksji, do tego top pod względem realizacji (zdjęcia, scenografia, to charakterystyczne, przejaskrawione koreańskie aktorstwo też ma swój urok), ale z drugiej strony sporo wątpliwych zbiegów okoliczności, twist na samym końcu też raczej niepotrzebny, udziwniający jeszcze historię, ponadto poziom brutalności moim zdaniem przesadzony i sprawiający momentami aż groteskowe wrażenie. Z jednej strony przykuło mnie to do ekranu na długie posiedzenia, a z drugiej wydaje mi się, że można to było zrobić lepiej.

Co do Formentora, to widziałem ostatnio dane sprzedaży w PL za zeszły rok i jego wynik jest lepszy niż jakiegokolwiek Seata + sam Formentor sprzedał się w liczbie większej niż połowa wszystkich sprzedanych Seatów. Jak pierwszy raz widziałem to auto nie spodziewałem się, że na naszym rynku się tak dobrze odnajdzie. O tak, i nie "wysprzęglaj" przy parkowaniu. Ja w trakcie pierwszej jazdy automatem skutecznie opanowałem lewą nogę w trakcie całej jazdy, ale w momencie parkowania już mózg nie ogarnął, że nie ma czego wysprzęglać i zajebałem w hamulec tak jak w manualu bym wcisnął sprzęgło. Ciekawe doświadczenie, ale nie polecam powtarzać.

Też obstawiam, że to pseudonim artystyczny

Intrygująca jest Twoja reakcja "WTF" na tego posta @Roger. Dodasz coś więcej?

Fargo rewelacja, ale to chyba nie jest produkcja HBO, choć na HBO jest dostępny. Pozostałych jeszcze nie widziałem.

Sporo ciekawych liczb pojawiło się na fejsie PSXa na infografice zachęcającej do współpracy reklamodawców. Na przykład liczba prenumeratorow (3550) albo koszt wykupienia okładki (23500 netto).

Spora część tych seriali z mojej listy to miniseriale w granicach 6-10 odcinków. Sama esencja. Za to właśnie uwielbiam HBO.

Fenomenu TD nie rozumiem. Moim zdaniem HBO ma lepsze seriale, nawet jak się to zawęzi tylko do kryminałów. Taka mała ściągawka polecanek serialowych ze stajni HBO, jakby ktoś szukał pomysłów, kolejność przypadkowa (bez oczywistości typu The Wire i Sopranos):