Treść opublikowana przez LeifErikson
-
PSX Extreme 303
Nawet się nie wygłupiaj. Tak jak Kacper wyżej pisał - nie da się każdemu dogodzić, zawsze komuś coś pasuje bardziej, komuś mniej. Nie to ładne co ładne, a co się komu podoba. Mnie osobiście trochę śmieszą utyskiwania na treść, która zajmuje mniej niż 1% objętości pisma, bo nie wiem co miałby taki krytykant zyskać, gdyby tego działu się pozbyć. Ja mam taką rewelacyjną i szokującą strategię, że jak mnie jakiś dział nie interesuje, to go po prostu nie czytam. A Graczpospolita to dział, który czytam zaraz po felietonach, tematach numeru, listach i hydeparkach, a więc priorytetowo, zatem proszę go zostawić w spokoju.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Nie każdy numer, ale często. Zawsze pod ręką musi być jakaś gazetka do poczytania. Pod tym względem jestem 100% analogowy
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Czytam Motor i Auto Świat więc byc może mam zanizone standardy, bo to na czym te tygodniki są drukowane to coś w stylu papieru śniadaniowego. Ale bardzo odpowiada mi papier na jakim drukuja Nat Geo Traveler. Objetosciowo jest podobny do PSXa, a kosztuje sporo mniej, bo chyba 14 zl. Tyle że jest tam też sporo reklam, więc być może bardziej od tego zależy jego niższa cena.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Moim zdaniem nie miałoby to sensu za bardzo. Wiadomo, fajnie wygląda takie pismo premium, ale to się nawet niewygodnie czyta - im gazeta lżejsza, tym lepiej, Szmatławiec mógłby być nawet na gorszym papierze wydawany, jak dla mnie. Ale za to skład graficzny Pixela był super i taką inspirację bym przyjął chętnie.
-
Zdjęcia naszych aut
Czyli moja hipoteza upadła. Handlowiec mi opowiadał przy odbiorze, że niektórzy przychodzą z rzeczoznawcami i robią jakieś full oględziny.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
O tak, historia Football Managera to jeden z tych tekstów w Pixelu, który zacząłem czytać z nadzieją na ciekawy artykuł i nie byłem w stanie go skończyć... Tak jak Piechota z Adamusem w Szmatławcu potrafią zainteresować tematem, o którym się nie miało pojęcia, tak w Pixelu moim zdaniem mieli talent do robienia dokładnie odwrotnie.
-
Zdjęcia naszych aut
~75% tego to zakup przez firmy. Dla prywatnych właścicieli to nadal w jakimś sensie luksus i wydarzenie.
-
Zdjęcia naszych aut
Rozumiem Cię doskonale, ale z drugiej strony jesteśmy tak biednym społeczeństwem, że robienie takiej szopki wokół zakupu narzędzia jakim jest samochód urasta często do rangi pokoleniowej inwestycji, ustępującej skalą chyba tylko zakupowi mieszkania. Stąd pewnie takie ceregiele. Swoją drogą ciekawe, jak to wygląda w takich Niemczech na przykład przy zakupie Polo albo Fabii? Ktoś widział albo uczestniczył?
-
PEGASUS EXTREME 1 / 2023
Może chcą żeby ta oferta była jak najbardziej bezpieczna z punktu widzenia kupujących (pośrednictwo allegro), bo na ppe już widziałem głosy w stylu "łolaboga, nie kupujcie tego, bo stracicie 25 zł".
-
PEGASUS EXTREME 1 / 2023
Z zerowym chyba też tak było, że najpierw allegro, a na oficjalnym sklepie po premierze, z tego dodatkowego nakładu już w wyższej cenie. Obstawiam, że tu będzie podobnie. No i prowizję allegro zapewne sobie w cenę wliczyli.
-
Zdjęcia naszych aut
Dywaniki jakieś mi tylko dali, ale wyjazd z salonu był (co prawda bez wstążki, ale widziałem, że niektórym nakładają pokrowiec na auto, jakby to miała być kvrwa niespodzianka co znajdziesz pod spodem, ale u mnie tego nie było). Za to te zazdrosne spojrzenia wizytujących akurat w tym czasie salon bezcenne. Żartuję, tak na serio trochę żenujące. Zwłaszcza jak handlowiec robi "szkolenie" z obsługi i pokazuje jak telefon sparować z systemem i gdzie płyn do spryskiwacza nalać. Ale życzę każdemu, żeby chociaż raz w życiu coś takiego przeżył.
-
PEGASUS EXTREME 1 / 2023
Ten licznik pokazuje liczbę użytkowników, a nie liczbę egzemplarzy. Zakładam, że sporo osób brało więcej niż 1 sztukę, więc liczba sprzedanych sztuk pewnie w okolicach 2000 już jest, ale może Roger zdradzi więcej na ten temat.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Odczytuję to zdanie o duchu Pixela jako takie dyplomatyczne załagodzenie sytuacji połączone z delikatną reklamą i próbą zachęcenia do konwersji czytelnika Pixela na czytelnika PSXa. Czyli moim zdaniem bullshit, ale może się mylę. No i też niby czym ten klimat/duch Pixela miałby być? Bo w sumie jakby felietonistów przenieśli to ja bardzo chętnie poczytam, bo tych 4 autorów tam było spoko (Orbitowski, Uchański, Borek i Gawron), ale tych 2 ostatnich jakoś nie bardzo widzę z drugiej strony w klimatach Szmatławca. Dział o big boxach też mi się podobał i "Game Study", czyli taka głęboka analiza powstawania różnych istotnych dla rynku gier, do tego czasem zdarzył się ciekawy wywiad. Reszta to moim zdaniem takie retro nudy dla dinozaurów, że głowa boli.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Było to pismo niszowe aż za bardzo moim zdaniem, choć mam całkiem sporo egzemplarzy (prenumerata łączona z PSXem to był świetny deal). Jakieś pojedyncze artykuły doceniłem w tym czasie, ale jako całość była to dla mnie niestety ciężkostrawna lektura. Ale za to bardzo ładna graficznie. Najbardziej co mi tam przeszkadzało to styl większości tekstów, które były jak dla mnie tak koszmarnie nudne, że nawet temat pozornie ciekawy stawał się nie do przejścia. Tekst o Simpsonach sprzed jakiegoś roku to był jak dla mnie gwóźdź do trumny, bo nawet tak ciekawy temat był tam napisany jak skrzyźowanie wpisu z wikipedii z wypracowaniem szkolnym. Zestawiając to z piórem Piechoty, Adamusa, czy nawet Grabarczyka w Extrimie, to jest przepaść. Szczerze, nie do końca rozumiem fenomen Pixela i tej niewielkiej, ale jednak, grupy miłośników.
-
Zdjęcia naszych aut
To po co zapas benzyny w aucie stojącym na ekspozycji? O ile to że diler nie zapewnia pełnego baku przy wyjeździe z salonu jestem w stanie zrozumieć, tak wlewanie paliwa na full do auta na wystawie, żeby wskaźnik ładnie wyglądał (?), a później spuszczanie tego paliwa, wydaje mi się trochę śmieszne. Dlatego bardziej obstawiałem jakiś myk w elektronice.
-
PSX Extreme 303
A to ci news z rana. Spodziewałem się tego, że wydawnictwo prędzej czy później będzie rezygnowało z jednego tytułu, ale obawiałem się, że raczej to będzie Szmatławiec, skoro Pixel to było ich dziecko. Dobrze, że w kalkulacjach wygrał rozsądek. Ale faktycznie musi być fatalnie z tymi kosztami, skoro nawet nie spróbowali tego scenariusza, co CDA, żeby wydawać rzadziej, tylko od razu do piachu.
-
Zdjęcia naszych aut
Z tym paliwem to jest o tyle śmieszne, że jak kiedyś kupowałem furmankę w salonie (z "wystawy", w sensie egzemplarz z ekspozycji w salonie), to jak go oglądałem w tymże salonie, to miał wskaźnik paliwa na full, ale jak go odbierałem to oczywiście rezerwa. I teraz pytanie, czy to jest jakiś "tryb salonowy" elektroniki, która pokazuje wskaźnik paliwa na full, czy serio był tam pełny bak, ktory przed wydaniem auta opróżnili.
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Lewy 3 karne, 1 gol.
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Szkoda ze Grosika wcześniej trochę nie wpuścił.
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Wstydu nie ma. Przynajmniej pokazali, że potrafią grać w piłkę.
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Jakim cudem to nie wpadło?
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
No to mamy lagę turnieju w wykonaniu Kiwiora.
-
PSX Extreme 303
A co będę privy pisał, niech inni też wiedzą, że warto. Dobry film, jak najbardziej, aczkolwiek 2,5 godziny to spore wyzwanie. Mam wrażenie, że ten temat byłby wprost idealny pod mini serial w stylu HBO, żeby jeszcze lepiej zarysować historie, a jednocześnie ja jakoś sprytnie dawkować.
-
PSX Extreme 303
Artykuł o Zodiaku super. Powinieneś Kacper kosić jakąś prowizje od C+, bo na podstawie polecanki z tekstu wykupiłem dostęp do tego filmu Finchera, o ktorym wspominałeś.
-
PSX Extreme 303
Również wrażenie na mnie zrobił tekst o Grze Extreme. W tamtych czasach nie zaglądałem jeszcze na forum, więc zupełnie mnie ten temat ominął, a historia jest przeciekawa. Świetnie się czyta o ludziach z pasją i ich napedzanych pasja doswiadczeniach- trochę wpisywałby się ten tekst w klimat artykułów jubileuszowych w numerze 300. Aha i ciekaw jestem tych powycinanych fragmentów, bo jak już "cenzura" wjechała w Szmatlawcu to faktycznie musiało być grubo.