Skocz do zawartości

LeifErikson

Użytkownicy
  • Postów

    3 077
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LeifErikson

  1. Jaka jest wartość drukowanych recenzji w obecnych czasach świadczy spadająca popularność gazetek o gierkach. Wg mnie one mają sens albo jako jakieś dogłębne materiały o najważniejszych tytułach, albo takie szybkie przeglądy mniejszych gierek w stylu "weź to sprawdź, bo niezłe". Print z netem w tej materii nie wygra, więc zastanawianie się co tu zmodyfikować w obszarze który i tak jest stracony jest moim zdaniem bez sensu i rozwijanie publicystyki to IMO jedyna droga. Nie o filmach, nie o komiksach. O grach.
  2. To jeszcze ktoś czyta recenzje? Jak dla mnie mogłoby ich nie być. No dobra, czasem czytam Hiva, bo jego styl jest przełożony jak jeden do jeden ze starych szmatlawców, więc fajnie mi się to czyta. I ja również czytam kącik Myszaqa, i owszem - parę jego polecanek mi siadło. Mógłbyś rozwinąc co takiego wdraża CDA? Czytam od czasu do czasu i widzę w sumie ten sam trend co w Szmatlawcu, czyli coraz więcej publicystyki.
  3. Ale po co tak kombinować i czemu nie grać na jednym koncie? Co do technicznej możliwości, to głowy nie dam, ale wydaje mi się, że oferta PS Plus jest powiązana z konkretnym kontem i nie można jej dzielić na wiele kont.
  4. Czyli jednak kaseta magnetofona poszła do druku... No dobra, sezon wakacyjny, z koncentracją bywa różnie. ;)
  5. Nie wiem czy tak jest w przypadku elektroniki typu konsole, ale oglądałem kiedyś jakiś film dokumentalny, który poruszał temat wpływu handlu internetowego na środowisko, między innymi wlasnie w związku z tymi zwrotami, które stały się powszechne i masowe - mowili tam, że producentom czy sprzedawcom czesto nie opłaca się przywracać do sprzedaży towaru ze zwrotu (wlasnie ze względu na to, że rozpakowany itp), a żeby nie psuć rynku niższą cena, to taki towar jest utylizowany. Nie pamiętam już na przykładzie jakich produktów to było, ale być może takie praktyki są wszędzie?
  6. Czyli jak ktoś ma inne poglądy od autora felietonu na pół strony (mniej więcej 0,5% objętości pisma) to powinien go w ogóle nie kupować?
  7. Ja się podpinam padem do gniazdka przy kanapie i jest idealnie na zwykłym kablu. Dodatkowo nic się nie plącze przez pół pokoju.
  8. Niby zwykły, ale chyba trochę dłuższy od tych standardowych do ładowarek z telefonów, więc wygodniejszy przy jednoczesnym ładowaniu i graniu.
  9. Dokładnie, to była chyba najlepsza oferta od premiery. Mokry sen dla czekających długie miesiące, żeby zaoszczędzić stówkę.
  10. Zdrówka dla Łapusza i dzięki za info.
  11. Tak dobra oferta, że aż trochę podejrzana. Nie kojarzę bundla, w którym sama konsola wychodziłaby poniżej ceny premierowej, a w tym zestawie chyba tak jest.
  12. Ja dwa dni temu wysłałem wiadomość na patronite czy w lipcu będą przecieki i losowanie boxów - odpowiedzi brak. Patrząc na ten brak nowych informacji od miesiąca, chciałbym wierzyć, że to przez sezon urlopowy...
  13. Paznokiec daje sobie uciąć, że nie było wcześniej, bo to pierwsze co z ciekawości sprawdziłem.
  14. Wspomniana niedyspozycja Rogera mogłaby wyjaśniać brak aktywności jeśli chodzi o Patronite w tym miesiącu, bo zakładam, że przecieków do numeru 288 już nie będzie. Ale losowania fantów szkoda, więc ja wciąż mam nadzieję, że zostanie to nadrobione.
  15. Panie, a kto to będzie jeszcze we wrześniu pamiętał o tej aferze. Będzie trzeba wrzucić ten komiks jako ilustrację przy felietonie, żeby przypomnieć o co cho. A tak serio, to zapowiada się wyjątkowo dużo ciekawej publicystyki - wywiad z Gembickim, o graniu za kratkami z perspektywy UK, o produkcji trailerów... Mniam.
  16. O, nie ma Zooltara w spisie treści. ;)
  17. Na tą książkę zebrali chyba sporo powyżej celu, więc może takie "drobne" na Szmatławca już mniej istotne. Ale rzuciłem okiem na patronajt Pixela i tam wrzucaja co tydzień jakieś filmiki dla patronów, czyli wychodzi na to, że się da. Tym bardziej że my tu nie mówimy o robieniu filmików tylko chociaż o kilku zdaniach informacji jak się sprawy mają.
  18. Kiedy wleci zapo nowego numeru? Dawno nie było żadnej afery.
  19. Patrząc po topniejącym liczniku miesięcznej sumy wsparcia, chyba coraz więcej osób traci motywację, więc myślę, że najwyższa pora, żebyś jakoś spróbować odwrócić ten trend. Nie zrozumcie mnie źle, nie chcę tutaj wyjść na marudzącego malkontenta, ale chyba każdy jest świadomy, że da się to robić lepiej - wystarczy raz w tygodniu napisać tutaj (czy na stronie zbiórki) COKOLWIEK - podobno numer zerowy już się smaży, więc można by tu choćby screena jakiegoś wrzucić, fragmencik tekstu, coś... Z przeciekami i losowaniami gadżetów pomysł był świetny, ale w tym temacie też cisza. Na stronie zbiórki nie pojawiło się żadne info już chyba od miesiąca, a sama zbiórka trwa jakieś 4,5.
  20. No właśnie, ciut więcej transparentności by się przydało, bo chyba była już jakaś struktura wokół tego (przecieki i losowania pojawiały się chyba jakoś koło 20 dnia miesiąca), a w lipcu póki co cisza. Wydaje mi się, że jak taka inicjatywa nie jest podsycana regularnie jakimiś informacjami, to powoli usycha, bo jeśli o mnie chodzi, to sentyment motywuje w ograniczonym horyzoncie czasowym. Nie ukrywam, że czekam na numer zerowy i album.
  21. To zależy czy chcesz sobie pograć, czy nie. Rozrywka nigdy się nie "opłaca", bo nie jest od tego, żeby się opłacała, tylko żeby sprawiała radochę.
  22. Coś cicho w temacie ostatnio, bo ani przecieków do nowego numeru, ani losowania boxów... Pomysł spotkań video ze zgredami też już chyba upadł? @Roger, @lapusz dajcie znać co tam na patronajtowym froncie. :)
  23. Ambitny pomysł z tym mocowaniem na ścianie... ja bym się nie odważył.
  24. LeifErikson

    Mafia III

    Odkopałeś stary temat to się wypowiem... Że się zgadzam - jazda, feeling ze strzelania to niewątpliwe plusy tej części. Do tego spędziłem sporo czasu na oglądaniu fur z każdej strony, bo zrobione były super, a uwielbiam amerykanska motoryzacje z tego okresu. Do tego było kilka dobrych fabularnych momentów i osobiście nie rozumiem hejtów jakie zebrała ta gra. To prawda, że mogłaby tak naprawdę nazywać się jakkolwiek inaczej, bo klimatu oryginalnej Mafii tam nie odnalazłem, ale to była przyzwoita gierka.
  25. Jakieś 1,5 roku temu po ok. 500-600 godzinach odpuściłem GTAO. Jak tam teraz wygląda sytuacja? Poszli całkiem w stronę jakichś kosmicznych wyścigów na kolorowych torach w powietrzu i innych gównianych aktywności, czy da się jeszcze rozegrać tam normalny deathmatch czy normalny wyścig (właściwie tylko to tam robiłem)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...