Skocz do zawartości

Papaj

Użytkownicy
  • Postów

    1 308
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Papaj

  1. Papaj

    GOTY 2014

    Gier epokowych\przełomowych już dawno nie ma. Nie wiem czegoś oczekiwał? Ktoś Ci ma na nowo koło wymyślić?
  2. Papaj

    GOTY 2014

    Lords of Shadow 2 jako rozczarowanie? Masz Ty rozum i godność człowieka?
  3. Zamykają mi żabkę. Gdzie ja teraz będę kupował te koncernowe siki zwane "piwem"? Forumku, pomusz!!!

    1. DarealRadexHEJOO

      DarealRadexHEJOO

      kupuj na zapas w lidlu

    2. Plamek

      Plamek

      Olin, Fiamp. CPN (dla bogaczy i pijanych gdy wszystko zamknięte, ale nie polecam).

    3. kermit

      kermit

      mi zamkneli ale juz otworzyli #wygrywazycie

  4. Papaj

    FarCry 4

    Przecież Ubi ma marketing. Watch Dogs to jedno z lepiej sprzedających sie nowych IP w tym roku. Unity też opchną w gigantycznych ilościach. Szkoda, że większość krzykaczy, najpierw rezerwuje miejsce dla tych gier a jak wychodzi coś niekonwencjalnego, nie powielającego schematu, to czekają na obniżkę czy używkę. Potem mija te 2-3 miechy od premiery, wydawca stwierdza, że gra to niewypał i po kontynuacji. Ubi, EA, Activiosion, sobie poradzi, nawet jak bublę będą wydawać. No i tak jak piszę bluber, lepiej ściągać te ich gnioty po 10 razy aby statystykę powiększyć.
  5. Papaj

    Alien Isolation

    Faktycznie, gra jest trochę przeciągania na siłę. Wczoraj jak grałem, to w dwóch momentach byłem pewny, że to już koniec. Sparwdziłem na YT i co najmniej 2h jeszcze przede mną. Sporo fragmentów można byłoby wyciąć a gra tak samo dobra.
  6. Jeżeli nie ograłeś na X360/PS3, to jak najbardziej warto, bo to jedna z lepszych gier mijającej generacji. Reszta, niech czeka.
  7. Papaj

    Alien Isolation

    Wczoraj, kiedy na ekranie pojawiło się więcej niż 5 rywali, do tego poszły w ruch koktajle mołotowa i strzelba, animacja gry spadła grubo poniżej 20 klatek. Aż mi się stare czasy, grania na PC przypomniały. Jak już wspomniałem wcześniej, omijać wersje na stare konsole. Główne zarzuty dotyczą płynniści działania, w wielu miejscach, jest po prostu niegrywalna.
  8. Takie rzeczy, o których wspomniałem, to integralna zmiana silnika gry. Zresztą, jeśli patch poprawiający jakiść działania serwerów w grze, potrafi ważyć 2GB, to ile zmieniający silnik? Lepiej dla nich, żeby to było na płycie, albo od razu wgrane a ci streamujący mieli wersję jakiegoś niewiadomego pochodzenia. Fakt, faktem zmian miało być dużo, nawet bardzo dużo na tle wersji PS3/X360, żeby i ci co grali we wcześniejszą wersję, mieli powód do kupna nowszej.
  9. Sorry ale R* to firma, która od lat olewa PC, więc skąd niby wasze przekonanie o lepszej jakości portu? Lepsze tekstury i wsparcie dla 4K, to będzie wszystko. A ten patch, co niby ma wprowadzić, wszystkie nex-genowe zmiany, jak: większy ruch uliczny, poprawione AI wrogów, npc, bogatą roślinność, lepszą fizykę wody, cieczy, chu.j wie czego jeszcze, to będzie ze 40 GB ważył. Jęśli tak zagrają, to (pipi) im w dupę. Bo to co jest aktualnie na Twichu, nie zasługuje na przesiadkę ze starszych wersji.
  10. Papaj

    Alien Isolation

    Ta lokacją, którą wkleił YETi akurat super wygladała na X360 i nie mogę sobie wyobrażić tego, jak to musi wygładać w 4k i bajerami na PC. Ale Designem ta gra stoi i mało co było od niej lepsze pod tym względem w 7 generacji konsol.
  11. Papaj

    Alien Isolation

    Mam już sporą cześć gry za sobą i muszę przyznać, że jak już przyzwyczaimy się do jej wad(kiepskiej płynności na past-genach, backtrackingu, niekonsekwentnej AI obcego), to wychodzi nam jedna z lepszych gier tego roku, jak i kilku lat oraz w mojej opini najlepsza gra na podstawie filmu "Obcy". Na pewno najwierniejsza oryginałowi. Design tej gry jest nieziemski i wszystkie te Bajoszoki i inne cuda z gier FPP nie mają do niej startu. Klimat tej gry mocno kojarzy mi się z grami " Riddick"( bardzo chciałbym kontynuację). Mechaniką chyba tylko System Shocki są do niej zbliżone. Co ciekawe, od połowy gry właśnie nabiera ona rumieńców. Obcy staje się mniej upierdliwy, dalej jest go pełno ale już nie chodzi za nami krok po kroku, jak z początku gry. Sam backtracking, ciężko uznać za wadę, bo jest usprawiedliwiony fabularnie.
  12. Papaj

    Fenomen Twitcha

    Zależy od tego, kto streamuje. Niektórych sie dobrze słucha.
  13. Papaj

    Alien Isolation

    O animacji ognia i dymu, pisałem tylko i wyłącznie w kwestii grafiki. A gra nie jest fenomenem. To, że gra się w to dobrze( grałem wczoraj bite 5h) jest spowodowane tym, że takich gier, jak wspomniane TEW czy Alien na rynku po prostu już nie ma. Poza tym, nawet jeśli w ogóle nie starszy, to fanie się w to gra. Ale jest w ch.uj niekonsekwentna i nie tylko ja o tym pisałem w tym temacie. CA są daleko w tyle za Frictioanl Games w kwestii budowaniu atmosfery grozy. Konsolowcy się o tym niedługo dowiedzą, wraz z premierą SOM-y.
  14. Papaj

    Alien Isolation

    Obcy nie ma żadnego AI. To co jest, to najbardziej irytujący i oszukujący system w grach już od bardzo dawna. Zapisałem gre, mając Aliena za plecami. Wczytałem, jego nigdzie nie ma, chodzi po wentylacjach na górze. Powtarzałem ten fragment wiele razy i zawsze układało sie tak samo: 1. Obcy wyskawiwał od razu z wentylacji na górze. 2. Czekał, aż wpiszę kod do drzwi, wejdę do środka, wyskakiwał z nowego pomieszczenia, też z wentylacji. 3. Wchodził za mną do pomieszczenia, po wpisani kodu. Gdzie tu nieprzewidywalne AI? Dlaczego grając, tym samym stylem, raz mamy gada cały czas na plecach, drugi raz łazi gdzieś po wentylacjach? To jest czyta loteria. Zero konsekwencji w tym jak gramy. To, czy obcy wyskoczy nam przed punktem zapisu, zależy tylko i wyłącznie od szczęścia a nie od umiejętności. Druga sprawa, właśnie przez taki mechanizm, gra traci wszystko z klimatu.(pipi)y w gacie tylko przed tym, żeby 40 minut gry nie poszło się yebać. Jeszcze jedno. Omijać szerokim łukiem wersje na PS3/X360. Takiej żenady w działaniu nie widziałem już dawno. Nie ma tej kapitalnej animacji ognia i dymu. The Evil Within to gra znacznie lepsza w tym aspekcie na starszych konsolach.
  15. Papaj

    własnie ukonczyłem...

    The Evil Within na X360 Generalnie z grą nie podobały mi się 4 rzeczy. Rozdział 11( niecały, bo jest pewien element, który można byłoby zostawić), 12(ten już cały), bodaj 5 lub 6, dokładnie już nie pamiętam oraz walka z ostatnim bossem. Te rozdziały o których napisałem, tylko ze względu na to, że: raz, są rozgrywane w dzień i przepełnione akcją. Biorąc pod uwagę to, jak ta gra jest zbudowana w pozostałych chapterach, to jest to dodane na siłę i kompletnie pozbawione klimatu( choć lokację w 11 daję radę). Cała reszta gry, to już kompletnie inna bajka i niesamowitym faktem jest, że gier zrobionych w ten sposób jest w tej generacji, może 3( dwa Silenty). TEW zjada klimatem RE4 i jak napisałem w temacie gry, jakby obie wyszły w tym samym czasie, to o RE4 ludzie zapomnieliby po dwóch miesiącach. To co buduję atmosferę, to w dużej mierze mechanika. Amunicji jest bardzo mało i w zasadzie liczymy swoje naboje i analizujemy, czy warto w tej sytuacji użyć strzelby, pistoletu lub ładunku wybuchowego. Sam podczas gry, powtarzałem niektóre sekcję, tylko dlatego, że w późniejszej fazie rozdziału, władowali bossa, do którego po prostu nie miałem z czego strzelać. Tym bardziej, że jest cała masa pułapek, których można użyć przeciwko szeregowym przeciwnikom. Gra też pozwala na skradanie i pakowanie noża w głowę( rewelacyjnie to wygląda) ale jest taki problem z tym, że poziomy są często za małe i nie zrobione pod ciche przemieszczanie, w wyniku czego nie zawsze nasz styl, zostanie zaakceptowany ale mimo wszystko warto próbować, bo jak dojdziecie do bossa lub całej zgrai rywali, to będziecie sobie pluć w brodę o marnowane( to dobre słowo) naboje. Wygląd lokacji, to też mały majstersztyk. Gra jest wzorowana na filmie Piła i po części Silent Hill. Spodziewajcie się ciemnych, klaustrofobicznych pomieszczeń, rewelacyjnej architektóry niektórych budowli i schiz bohatera, które będą przenosić was z lokacji do lokacji. Bardzo fajny patent i chciałbym go jeszcze w jakiejś grze od Mikamiego zobaczyć. Walki z bossami powodują szybsze bicie serca. Musimy jednocześnie uciekać i walczyć lub szukać słabych punktów i wykorzystywać elementy otoczenia. Potyczki ze zwykłymi rywalami są satysfakcjonujące. Nie są zbyt rozgarnięci ale fajnie im się strzela heady i bosko wygląda ragdoll. Rzucić granta w trzech i patrzeć, jak rozwali każdego na strzępy, to poezja. Raz ręka gościa, znalazła się na parapecie, zwisając w połowie, spadła po 3 sekundach. W końcu granat zachowuje się, jak granat a nie jak w większości gier, zadaje te same obrażenia co pistolet( pod względem efektowności, rzecz jasna). Znajdą się też zagadki, które są raczej proste ale jest jedna, która zapadła mi w pamięć, bo oparta na analizie lokacji i spostrzgawczości. Bardzo fajny ukłon dla fanów SH, choć jest tego za mało. Oczywiście, jest i eksploracja, która jest GIGANTYCZNIE ważna. Raz, że amunicja, dwa sekrety i żel, które pomaga w ulepszaniu zdolności, broni, itp. Grało mi się bardzo dobrze, jednak widać, że twórcy cały czas balansowali na granicy zrobienia gry dla wyjadaczy i Januszy. Oby tylko, nie był to ostatni taki projekt wydawcy, bo Japończycy mają spory potencjał w budowaniu grozy fajnie zbalansowanej z wymagającą mechaniką gry.
  16. Isaaca jeszcze nie ma na Vicie?

  17. Papaj

    The Evil Within

    No, 13 rozdział jest fantastyczny. Po fatalnych 11 i 12 powrót do tego, czym ta gra mnie wciągnęła.
  18. Papaj

    The Evil Within

    Chodzi mi raczej o powrót do ciemnych, ponurych, zachlapanych krwią pomieszczeń, bez nacisku na ciągłą akcję, jak w 11 i 12.
  19. Papaj

    The Evil Within

    Ja właśnie jestem po tym najlepszym rozdziale(10) ale to, co dalej sie dzieje, to porażka. Oczywiście, dalej są fajne momenty, klimatyczne miejscówki ale z tego już powoli się CoD robi. Przed 10 rozdziałem, oderwać się nie mogłem. Teraz już się zmuszam. Rozkręci sie to pod koniec?
  20. Papaj

    The Witness

    Dobrze, że gra nie stała się widmem, jak Shadow of The Beast. Ale za tą wstępną datę premiery, to ktoś powinien polecieć. To już jest jawne plucie w twarz. Który już to taki numer Sony odwala?
  21. Wchodzę na forumek patrzę, guernilka coś piszę, daję minusy całe dwa, dałbym więcej, jakbym miał.

    1. Figaro

      Figaro

      to miał być rym?

    2. Papaj

      Papaj

      Nie, od rymów był ragus.

    3. Bjały

      Bjały

      był [*] :'(

  22. Papaj

    The Evil Within

    A tak przy okazji, to pod względem atmosfery RE4 może TEW co najwyżej, buty czyścić. Gdyby obie gry wyszły w tym samym czasie, to o RE4 nikt by nie pamiętał.
  23. Papaj

    The Order:1886

    Oczywiście, że im to średnio idzie. Miała być też destrukcja niespotykana w grach, co jest w istocie, niektórzy na targach E3 i GC już sprawdzili. Fizyka ciał i przedmiotów to samo. To można zobaczyć na własne oczy po filmach, że dalej są z tyłu za fachowcami z R*. Pokazują to, czym ta gra faktycznie będzie i nie ma się co oszukiwać. Co do premiery gry w Lutym, to też wątpię, chociaż dla Sony to raczej właśnie TheOrder jest priorytetem, z uwagi na swój target.
  24. Papaj

    The Evil Within

    Gdyby, cała gra trzymała poziom rozdziału 7, 9 i 10 byłoby arcydzieło. Rozwalił mnie motyw z zagadką na skojarzenia i obserwację( rodem z SH), coś czego w grach AAA się już raczej nie spotyka. Niepotrzebnie kombinowali ze zmianami scenerii( horror w blasku słońca, proszę was).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...