Skocz do zawartości

Papaj

Użytkownicy
  • Postów

    1 308
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Papaj

  1. Papaj

    Alien Isolation

    O animacji ognia i dymu, pisałem tylko i wyłącznie w kwestii grafiki. A gra nie jest fenomenem. To, że gra się w to dobrze( grałem wczoraj bite 5h) jest spowodowane tym, że takich gier, jak wspomniane TEW czy Alien na rynku po prostu już nie ma. Poza tym, nawet jeśli w ogóle nie starszy, to fanie się w to gra. Ale jest w ch.uj niekonsekwentna i nie tylko ja o tym pisałem w tym temacie. CA są daleko w tyle za Frictioanl Games w kwestii budowaniu atmosfery grozy. Konsolowcy się o tym niedługo dowiedzą, wraz z premierą SOM-y.
  2. Papaj

    Alien Isolation

    Obcy nie ma żadnego AI. To co jest, to najbardziej irytujący i oszukujący system w grach już od bardzo dawna. Zapisałem gre, mając Aliena za plecami. Wczytałem, jego nigdzie nie ma, chodzi po wentylacjach na górze. Powtarzałem ten fragment wiele razy i zawsze układało sie tak samo: 1. Obcy wyskawiwał od razu z wentylacji na górze. 2. Czekał, aż wpiszę kod do drzwi, wejdę do środka, wyskakiwał z nowego pomieszczenia, też z wentylacji. 3. Wchodził za mną do pomieszczenia, po wpisani kodu. Gdzie tu nieprzewidywalne AI? Dlaczego grając, tym samym stylem, raz mamy gada cały czas na plecach, drugi raz łazi gdzieś po wentylacjach? To jest czyta loteria. Zero konsekwencji w tym jak gramy. To, czy obcy wyskoczy nam przed punktem zapisu, zależy tylko i wyłącznie od szczęścia a nie od umiejętności. Druga sprawa, właśnie przez taki mechanizm, gra traci wszystko z klimatu.(pipi)y w gacie tylko przed tym, żeby 40 minut gry nie poszło się yebać. Jeszcze jedno. Omijać szerokim łukiem wersje na PS3/X360. Takiej żenady w działaniu nie widziałem już dawno. Nie ma tej kapitalnej animacji ognia i dymu. The Evil Within to gra znacznie lepsza w tym aspekcie na starszych konsolach.
  3. Papaj

    własnie ukonczyłem...

    The Evil Within na X360 Generalnie z grą nie podobały mi się 4 rzeczy. Rozdział 11( niecały, bo jest pewien element, który można byłoby zostawić), 12(ten już cały), bodaj 5 lub 6, dokładnie już nie pamiętam oraz walka z ostatnim bossem. Te rozdziały o których napisałem, tylko ze względu na to, że: raz, są rozgrywane w dzień i przepełnione akcją. Biorąc pod uwagę to, jak ta gra jest zbudowana w pozostałych chapterach, to jest to dodane na siłę i kompletnie pozbawione klimatu( choć lokację w 11 daję radę). Cała reszta gry, to już kompletnie inna bajka i niesamowitym faktem jest, że gier zrobionych w ten sposób jest w tej generacji, może 3( dwa Silenty). TEW zjada klimatem RE4 i jak napisałem w temacie gry, jakby obie wyszły w tym samym czasie, to o RE4 ludzie zapomnieliby po dwóch miesiącach. To co buduję atmosferę, to w dużej mierze mechanika. Amunicji jest bardzo mało i w zasadzie liczymy swoje naboje i analizujemy, czy warto w tej sytuacji użyć strzelby, pistoletu lub ładunku wybuchowego. Sam podczas gry, powtarzałem niektóre sekcję, tylko dlatego, że w późniejszej fazie rozdziału, władowali bossa, do którego po prostu nie miałem z czego strzelać. Tym bardziej, że jest cała masa pułapek, których można użyć przeciwko szeregowym przeciwnikom. Gra też pozwala na skradanie i pakowanie noża w głowę( rewelacyjnie to wygląda) ale jest taki problem z tym, że poziomy są często za małe i nie zrobione pod ciche przemieszczanie, w wyniku czego nie zawsze nasz styl, zostanie zaakceptowany ale mimo wszystko warto próbować, bo jak dojdziecie do bossa lub całej zgrai rywali, to będziecie sobie pluć w brodę o marnowane( to dobre słowo) naboje. Wygląd lokacji, to też mały majstersztyk. Gra jest wzorowana na filmie Piła i po części Silent Hill. Spodziewajcie się ciemnych, klaustrofobicznych pomieszczeń, rewelacyjnej architektóry niektórych budowli i schiz bohatera, które będą przenosić was z lokacji do lokacji. Bardzo fajny patent i chciałbym go jeszcze w jakiejś grze od Mikamiego zobaczyć. Walki z bossami powodują szybsze bicie serca. Musimy jednocześnie uciekać i walczyć lub szukać słabych punktów i wykorzystywać elementy otoczenia. Potyczki ze zwykłymi rywalami są satysfakcjonujące. Nie są zbyt rozgarnięci ale fajnie im się strzela heady i bosko wygląda ragdoll. Rzucić granta w trzech i patrzeć, jak rozwali każdego na strzępy, to poezja. Raz ręka gościa, znalazła się na parapecie, zwisając w połowie, spadła po 3 sekundach. W końcu granat zachowuje się, jak granat a nie jak w większości gier, zadaje te same obrażenia co pistolet( pod względem efektowności, rzecz jasna). Znajdą się też zagadki, które są raczej proste ale jest jedna, która zapadła mi w pamięć, bo oparta na analizie lokacji i spostrzgawczości. Bardzo fajny ukłon dla fanów SH, choć jest tego za mało. Oczywiście, jest i eksploracja, która jest GIGANTYCZNIE ważna. Raz, że amunicja, dwa sekrety i żel, które pomaga w ulepszaniu zdolności, broni, itp. Grało mi się bardzo dobrze, jednak widać, że twórcy cały czas balansowali na granicy zrobienia gry dla wyjadaczy i Januszy. Oby tylko, nie był to ostatni taki projekt wydawcy, bo Japończycy mają spory potencjał w budowaniu grozy fajnie zbalansowanej z wymagającą mechaniką gry.
  4. Isaaca jeszcze nie ma na Vicie?

  5. Papaj

    The Evil Within

    No, 13 rozdział jest fantastyczny. Po fatalnych 11 i 12 powrót do tego, czym ta gra mnie wciągnęła.
  6. Papaj

    The Evil Within

    Chodzi mi raczej o powrót do ciemnych, ponurych, zachlapanych krwią pomieszczeń, bez nacisku na ciągłą akcję, jak w 11 i 12.
  7. Papaj

    The Evil Within

    Ja właśnie jestem po tym najlepszym rozdziale(10) ale to, co dalej sie dzieje, to porażka. Oczywiście, dalej są fajne momenty, klimatyczne miejscówki ale z tego już powoli się CoD robi. Przed 10 rozdziałem, oderwać się nie mogłem. Teraz już się zmuszam. Rozkręci sie to pod koniec?
  8. Papaj

    The Witness

    Dobrze, że gra nie stała się widmem, jak Shadow of The Beast. Ale za tą wstępną datę premiery, to ktoś powinien polecieć. To już jest jawne plucie w twarz. Który już to taki numer Sony odwala?
  9. Wchodzę na forumek patrzę, guernilka coś piszę, daję minusy całe dwa, dałbym więcej, jakbym miał.

    1. Figaro

      Figaro

      to miał być rym?

    2. Papaj

      Papaj

      Nie, od rymów był ragus.

    3. Bjały

      Bjały

      był [*] :'(

  10. Papaj

    The Evil Within

    A tak przy okazji, to pod względem atmosfery RE4 może TEW co najwyżej, buty czyścić. Gdyby obie gry wyszły w tym samym czasie, to o RE4 nikt by nie pamiętał.
  11. Papaj

    The Order:1886

    Oczywiście, że im to średnio idzie. Miała być też destrukcja niespotykana w grach, co jest w istocie, niektórzy na targach E3 i GC już sprawdzili. Fizyka ciał i przedmiotów to samo. To można zobaczyć na własne oczy po filmach, że dalej są z tyłu za fachowcami z R*. Pokazują to, czym ta gra faktycznie będzie i nie ma się co oszukiwać. Co do premiery gry w Lutym, to też wątpię, chociaż dla Sony to raczej właśnie TheOrder jest priorytetem, z uwagi na swój target.
  12. Papaj

    The Evil Within

    Gdyby, cała gra trzymała poziom rozdziału 7, 9 i 10 byłoby arcydzieło. Rozwalił mnie motyw z zagadką na skojarzenia i obserwację( rodem z SH), coś czego w grach AAA się już raczej nie spotyka. Niepotrzebnie kombinowali ze zmianami scenerii( horror w blasku słońca, proszę was).
  13. Papaj

    własnie ukonczyłem...

    Bo gra nigdy nie była, typowym przedstawicielem platformówek. To nie jest feeling gier Ninny. Jak sam wspomniałeś, jest bardziej nastawiona na naukę poziomu i jego wielokrotne powtarzanie. A i tak zdarzają się etapy( w tym w dalszej części gry), które można przejść za pierwszym podejściem. Bardzo nie lubię takich zagrywek. W grach Nintendo poziom trudności etapów wzrasta z każdym kolejnym. Mimo wszystko, SMB to gra dla absolutnych wyjadaczy i fanów gier sprzed 20 lat.
  14. Papaj

    The Evil Within

    Cieszy, że tych niewidzialnych wrogów, zrobili w całości niewidzialnymi a nie w pół, jak w FEAR. Podnosi to napięcie. Wszyscy jadą po grze, jeżeli idzie o technologie ale prawda jest taka, że mało która gra ma taki przyjemny system rozczłonkowania rywali na pomocą ładunków wybuchowych. Raz rozwaliłem trzech oponentów za pomocą granatu, ręka jednego zawisła na parapecie po czym spadła realistycznie po 5 sekundach. A flaki latają wszędzie, siła wybuchu jest tu ogromna.
  15. Papaj

    The Evil Within

    Plus trochę TLoU, bo wielu pisze o podobnym feelingu z gry.
  16. Papaj

    The Evil Within

    Zobacz ile ludzi w tym temacie, chwali wersje na pasy-geny. (pipi) z grafiką, skoro mamy powrót do starej szkoły robienia gier. Zresztą, śmiem wątpić w zdecydowanie lepszą wersję na PS4.
  17. Papaj

    The Evil Within

    Też olałem technikalnia. Wersja na X360 już do mnie jedzie. Na current-gena przyjdzie jeszcze czas ale zdecydowanie, to nie jest ten moment.
  18. Papaj

    The Evil Within

    Są już streamy z gry. Na gafie porównują wersje ze starych i aktualnych konsol. Z tego, co widzę różnice nie dotyczą jedynie lepszych tekstur ale i kompletnie przemodelowanych elementów otoczenia, jak: filary, schody, mury. Na PS3 wygląda to jak gra z 2006/07 roku. Na PS4 widać kamienie na schodach, popękany beton, niektórzy piszą też o dodanej teselacji.
  19. Papaj

    Alien Isolation

    No janusze uważają, że gra nudna, więc chyba lepiej.
  20. Papaj

    Alien Isolation

    O to chodzi. Obcy ma być bestią, szczytem ewolucji.
  21. Papaj

    The Evil Within

    Ja to się dziwię, że ktoś kupuje te gierki jeszcze na starych złomach. Targajaca animacja, tekstury rodem z ery PSX. Kto czytał recenzje Aliena, ten wie, że grafika jest bardzo sugestywna i realistyczna i choć buduje ją też stylistyka, to takie rzeczy jak animacja w 25 klatkach czy słabe tekstury będą psuły odbiór z gry. To nie gierki Ninny, gdzie 80% to design a na technikalnia nikt uwagi nie zwraca.
  22. Papaj

    The Evil Within

    Łap plusa za ten luksus xD.
  23. Papaj

    Alien Isolation

    Gra zebrała dobre noty, teraz opinie na Steam i forach tylko potwiedzają, że to najlepszy Obcy od czasów AvP 2. Można śmiało brać. Narzekają głównie ne fani filmowej jedynki.
  24. Szybko potrzebuje gotówki. Przebieg trochę kręcony ale i tak dzida. Najlepiej kurierem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...