Castlevania: Lords of Shadow 2 wraz z dodatkiem Revelations.
Zbyt długo na grę czekałem, żeby zraźić się opinią mainsteamu, że niby jest słaba. Słaba nie jest, ale bardzo nierówna. Część rozgrywana w zamku pod względem zaprojektowania poziomów przewyższa jedynkę( a dodatek pod tym względem to cudo). Wygląd rzeźb, okien, kolumn robi wrażenie. Nie raz tylko chodziłem po okolicy i zwiedzałem zamek. Etapy współczesne, też dają radę, ale tylko te mające miejsce na zewnątrz. Te rozgrywane w budynkach, laboratoriach( w Castlevanii!!!) są po prostu słabe. Nieciekawe, puste, robione na zasadzie kopiuj-wklej. Jeśli chodzi o mechanikę, to eksploracja gra tu pierwsze skrzypce, walki jest znacznie mniej. A i sama walka jest nudna. Nie dość, że na najwyższym dostępnym poziomie trudności, jest łatwo, to jeszcze różnorodność przeciwników woła o pomstę do nieba. W sumie to naliczyłem się rycerzy, zmutowanych demonów, straników w zamku, rzadko wystepujcych szkieletów i harpii. Pod tym względem kontynuacja odstaje od jedynki o klasę. W grze brak jest lakichkolwiek zagadek logicznych( dodatek zmienia tą sytuację) a i etapów platformowych jest znacznie mniej niż w pierwszym LoS. Teraz tak, gra dostała po (pipi)e od publiki za etapy skradankowe. Etapy te są w większości takie proste i krótkie( choć ten z Agreusem, z początku potrafi w(pipi)ić), że wszystkie te zarzuty z wielu recenzji są nie na miejscu. Owszem, są one źle zaprojektowane, często rozgrywane tylko tak jak twórca chciał, ale nie ma miejsca o jakimkolwiek 2-3 godzinnym seansie z nimi. Walki z bossami, jak i ich wygląd - nic czego nie widziało się wcześniej, ale dobrze zrobiona robota.
Generalnie jest to najlepsza nowoczesna Castlevania. Pierwsze LoS mimo tego, ze była grą świetną, różnorodną, była też kompletnie pozbawiona klimatu starszych części. LoS 2 jest już bliżej ale tylko w części rozgrywanej w zamku. Dla tych co lubią gry a la Darksiders, ortodoksyni fani już na pierwszej LoS wieszali psy, więc tym bardziej nie maj czego tu szukać. No i muzyka. Rewelacyjna.
Dodatek wprowadza zmiany w mechanice, są zagadki logiczne w oparciu o trzy podstawowe umiejętności Alucarda. Całość ma miejsce w zamku, bez etapów skradankowych. Tak powinna wyglądać cała druga część.