Ta gra jest niegrywalna, jeśli ktoś myśli o rozegraniu (i realnych szansach na wygranie ligi/CL) pełnego sezonu, a nie tylko pojedynczego meczu. Online nie gram, bo nie lubię, a nawet gdybym chciał, to podobno się nie da. Gram na Superstar i natężenie przypadku przerkracza granice mojej cierpliwości. Te opóźnione rekacje są tak w(pipi)iające, że psują całkowicie dobre, ogólne wrażenie. To nie jest symulacja, tylko utrudnienie z założenia, że ma być trudniej. Te ich ociężałe ruchy wyglądają komicznie, zwłaszcza w wykonaniu Hazarda czy innych zwinnych zawodników. Widoczne jest to szczególnie pod bramką - własną i przeciwnika. Nie chce mi się już wypisywać przykładów, ale są takie konkretne sytuacje, które zawsze kończą się tak samo i wyglądają jakby były oskryptowane.