-
Postów
5 742 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ludwes
-
Piekna gra, nawet na PS3.
-
wiem, nawet goscia z pila nie spotkalem w wiosce easy jest bez sensu wioska podczas burzy robi robote, ale ogrod przemierzalem raczej spokojnie, choc rozumiem, ze dzwiek warczenia dochodzacego nie wiadomo skad moze stresowac na normalu trzeba grac i tyle, dobrze Figaro pisal kiedys tam
-
Racja, zwracam honor.
-
ale to swietna gra jest nawet sobie nie wyobrażam, jakie wrazenie musiala robic w 2005 roku
-
Resident Evil 4 Dzisiaj pekla. Licznik pokazal prawie 22h. Slyszalem, ze gra jest dluga, ale spodziewalem sie, ze zajmie mi to cos kolo 15 godzin, a nie az tylu. Niestety nie mialem mozliwosci gry dzien w dzien, a szkoda, i dlatego przechodziłem ja bodajze przez trzy tygodnie. Jakis rok temu zaczalem w nia grac, ale wybralem EASY, poniewaz kojarzylem ten tytuł jako stresujacy, a poza tym mialem z nia wczesniej krótka stycznosc na PC, gdzie strzelalo sie spacja czy chuy wie czym, wiec wyszlo, jak wyszlo. Nie byl to dobry wybor, bo to inna gra niz na normalu. Ten niecaly miesiac temu zaczalem w nia grac tak naprawde przez przypadek, bo zamierzalem po raz drugi przejsc Max Payne'a 3, ale okazalo sie, ze usunalem go z dysku. Wybralem wiec RE4, udalo mi sie wejsc do wioski i przezyc (swoja droga mysle, ze to najlepszy moment w grze), i jakos poszlo. Na sterowanie nie powiem zadnego zlego slowa. Jest swietne. Bez niego ta gra nie bylaby tym, czym jest. Sama gra jest mocno wciagajaca, a klimat jest nieprawdopodobny. Czlowiek czuje sie przez niemal cala gre zaszczuty (wioska podczas burzy to moment, ktory najbardziej mnie wystraszyl; normalnie balem sie isc dalej) - piekna sprawa. Napisalem niemal, bo niestety, ale o ile pierwsza i druga czesc gry jest fantastyczna, tak trzecia slabuje, a klimat gdzies tam troche, a momentami nawet bardzo, ulatuje. Najgorszy moment to ten, gdzie Podobaly mi sie momenty, w ktorych napiecie bylo rozladowywane Scenki przerynikowe sa zenujace, tak jak i te rozmowy, o ktorych wspomnialem w spoilerze, ale to nic. Gorzej, ze szczerze mowiac troche zawiodly mnie walki z bossami. Byly latwe, a spodziewalem sie czegos duzo trudniejszego (najlepszy byl chyba Verdugo, najgorszy chyba ostatni - zero satysfakcji). Swoja droga cala gra nie jest trudna, raczej ma trudniejsze momenty, a przez wiekszosc gry posuwa sie do przodu bez wiekszych problemow. Jakis czas temu wypowiadalem sie w dedykowanym tej grze temacie po 8h grania i napisalem, ze jest w tej grze tyle momentow, ktore wydaje mi sie, ze bede wspominal po ukonczeniu, a przeciez to dopiero polowa gry (z perspektywy czasu okazalo sie, ze jednak blizej 1/3). Niestety, mylilem sie. Nie pamietam ich w tym momencie az tyle, ile wydawalo mi sie, ze bede pamietal, ale moze potrzeba czasu. Z gier ery PS2, ktore gdzies tam w glowie zapisalem jako te, ktore najbardziej chce przejsc/sa przeze mnie uwazane jako te, ktore kiedys musze ukonczyc, byl wlasnie czwarty Resident, Okami i Shadow of the Colossus. Kolejnosc przedstawilem od najgorszej do najlepszej. Aha, ukonczylem rowniez Assignment Ada. Bylo raczej slabe, mam nadzieje, ze Separate Ways bedzie duzo lepsze.
-
De Jong byl wsrod najslabszych na boisku? Serio? Przez goscia przechodzila kazda akcja, pod koniec ewidentnie opadl z sil i dlatego zostal zmieniony, ale Frenkie gral co najmniej dobry mecz. De Ligt troche zawalil, ale tez troche uratowal. Cillessen zagral solidny mecz, ale nie mial az tak niesamowitych interwencji, bo Niemcy tez duzo nie stworzyli. Ogolnie rzecz ujmujac kompletnie sie z toba nie zgadzam. Mam wrażenie jakbysmy oglądali inny mecz.
-
Usuneli podanie Ziyecha, ale to tez dobre.
-
mecz united z valencia to piekny mecz serio, united jest tak chuyowe, ze ja pyerdole jaki oni maja sklad w ogole; ten Rashford zagral kiedys dobry mecz? gosc jest slaby w chuy, alexis jaki zjazd, lukaku bez komentarza, bailly tak sie dobrze zapowiadal, a wypyerdala pilki bez sensu, a ten strzal z woleja z niemal polowy to niezla zenada no ogolnie polecam, jak ktos sie chce posmiac
-
dla mnie symulka
-
chciałem jeszcze edytowac, a napisalem nowego posta, ehh
-
czasem beznadziejne zagranie? ja bym powiedzial, ze gosc ma czasami dobre zagranie ma potencjal, ale obecnie jest niezwykle irytujacym pilkarzem po tamtym sezonie nie rozumialem krytyki, jaka na niego spadla, i dalej uwazam, ze ma talent, jest mlody, ale technicznie mocno mu niekiedy brakuje to taka jego typowa cecha - wykonac jedno, swietne zagranie, a pozniej spyerdolic proste zagranie tak samo jest z jego technika - raz przyjmie spadajaca z bardzo wysoka pilke niczym yebany Ronaldinho, a za chwile pilka odbije sie jak od sciany zeby nie bylo, kibicuje temu pilkarzowi i bylem zly na Valverde, ze w tamtym sezonie nie byl wazna czescia zespołu, bo grac potrafi i jak wszystko klika, to jest po prostu swietny (na przyklad w tamtym sezonie przeciwko Villarrealowi), ale na razie rzadko kiedy wszystko klika; jest mlody i ja to rozumiem, ale obecnie takie jest moje zdanie i tyle jako odpowiedz dostalem "xd", "Ludwes by lepiej zagral", "moze tylko Messi ma technike" - okej, fajnie, fajna dyskusja
-
nie dosc, ze nie ma stylu, to jeszcze zaczyna nie byc wynikow dzisiaj wystarczylo spojrzec na wyjsciowy sklad po ktorym spokojnie mozna bylo zalozyc, ze beda meczarnie i czekanie, az wejdzie Messi i uratuje spotkanie trzy straty punktow pod rzad to bardzo duzo, ale jak jeszcze tydzien temu uwazalem, ze Barca przeyebie na Wembley, tak teraz cos czuje, ze jednak wygraja, bo ile mozna a jak nie, to trudno - przynajmniej szanse na to, ze nie przedluza kontraktu z Valverde, zwieksza sie aha, Rakitic jest drewniany i nie moge sie doczekac, az odejdzie Dembele to kolejny pilkarz, ktoremu brakuje techniki gra chaotyczie, traci mnostwo pilek, jednym slowem - jest irytujacy; odejmujac bramki, ktore strzelil - gra po prostu slabo
-
ehh, juz kupilem ale to nic, przynajmniej nie musze kombinowac, bo mi sie wszystko miesci
-
oplaca sie kupowac coraz wieksze walizki na sprzet? kupilem jedna, jakis czas temu pojawila mi sie ta za 40000 tysiecy, ale znowu pozniej pewnie pojawi sie jeszcze lepsza pewnie, miejsca brakuje jak zawsze, bo chciałoby sie miec bronie, granaty, apteczki, ale za chuya nie wiem, co tu kupic, co ulepszyc, a mam 100000 do wydania i 80000 ze znajdziek, ktorych jeszcze nie sprzedalem przeciwnicy w zamku to jest kur.wa cos pieknego; czlowiek sie caly czas czuje zaszczuty, jak slyszy co oni mrucza w ogole ta gra ma tyle momentow, ktore mysle, ze beda po kolei przychodzic do glowy, gdy sie przypomni o tym tytule, to glowa mala, a mam dopiero osiem godzin na liczniku niesamowita gra
-
nie wiem, nie interesowalem sie w kazdym razie chuy z tym
-
Zaraz, zaraz. Salah jest w pierwszej trojce, ale nie ma go w najlepszej jedenastce, bo miejsce w ataku zajal Mbappe (co za przeceniany gosc; swoja droga dostal wiecej glosow niz MESSI, lmao)? De Gea w najlepszej jedenastce, a nagrode za najlepszego bramkarza otrzymuje Courtois? DANI ALVES?! A, ok, to ta nagroda, gdzie Messi nie tylko jej nie wygrywa, ale nie ma go nawet w top 3. Modric to fantastyczny pilkarz, ale szczerze mowiac te nagrody troche na wyrost. Widocznie ludzie sa juz zmęczeni Messim i Ronaldo.
-
jego smiech mnie rozpyerdala
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Ludwes odpowiedział(a) na metalcoola temat w Graczpospolita
wlasnie zastanawialem sie, czy ta cena to taki jednorazowy wybryk, czy juz na stale; na razie wychodzi, ze to drugie co mi tam, kupie i ten -
Ja mysle, ze Pogba dzisiaj zagral calkiem dobry mecz. Pewnie, zaliczyl strate, po ktorej padl gol dla przeciwnika i wciaz zdarza mu sie kiwac bez sensu na srodku boiska, i podejmowac zbyt duze ryzyko, ale dzisiaj wygladal w porzadku. Asyste zaliczyl piekna.
-
Sie wku.rwilem, bo trafilem na opis jednej misji od nieznajomego, ehh
-
Pieknie gral Real. Ronaldo odszedl i jakas taka fajniejsza sie ta druzyna zrobila. Modric i Kroos - co to sa za zawodnicy. Jeden z nich w miejsce Rakiticia to by bylo cos pieknego. Carvajal zagral kolejny swietny mecz (ostatnio widzialem go przeciwko Chorwacji - byl swietny). To chyba najlepszy zawodnik na swojej pozycji, a raczej na pewno.
-
grałem w to lata temu i pamietam, ze musialem zmienic poziom trudnosci, bo nie moglem pokonac ostatniego bossa, lol co do gry to co tu duzo mowic - crap