Konkurencja w postaci Lipska była silniejsza niż zazwyczaj, kiedy to ta drużyna zdobyła w poprzednim sezonie 67 punktów, a wszystkie drużyny, które kończyły za Bayernem na drugim miejscu za kadencji Pepa zdobyły kolejno: 71, 69 i 78 punktów.
Pewnie.
Guardioli zabrakło tylko Ligi Mistrzów. Trzy razy kończyli na półfinale, w Niemczech wygrywali ligę w marcu. Ancelotti zawodzi jak najbardziej, ale Pep? Nie, to za duże słowo.
no tak, to prawda, choc w tamtym sezonie mieli kilka meczow, które mi sie podobaly
tutaj niestety momentami miewalem dosyc, az w koncu odszedlem od telewizora, bo ilez mozna