Ludwes

Co powiesz teraz?

40 minuta, a Inter prowadzi z Atalantą 5:0. Wow.

Mejm, na Eurogamerze pojawił się kiedyś ciekawy tekst o historii tworzenia Tomb Raidera, w którym to twórcy opowiadają, jak to wszystko wyglądało. Jeśli jesteś ciekawy, to łap linka: http://www.eurogamer.pl/articles/2016-12-26-po-20-latach-historia-ludzi-ktorzy-stworzyli-tomb-raider

Przejrzałem posty chwilę po zakończeniu meczu, lub w czasie jego trwania, i najczęściej pojawiało się, że beka z podyktowanych karnych. Teraz mamy gadkę o niepodyktowany karny dla PSG i czerwo dla Neymara. A, no i jeszcze gdybanie, że gdyby PSG dostało karnego, to by przeszło, bo Barca by się już prawdopodobnie nie podniosła i karny = bramka, jak można wywnioskować z postu wyżej. Serio, przeglądając internet wszędzie czytam o kradzieży, największym oszustwie od czasu dwumeczu z Chelsea w 2009. Mógłbym w to uwierzyć, ale oglądałem mecz i wiem, że tak nie było. Były kontrowersje, ok, ale nie ewidentny wałek. No daj spokój, Rozi.

A, okej. Czyli napisałeś to co ja i dodales czerwoną kartkę, która sędzia mógł pokazac, ale nie musiał. KRADZIEZ Moze po prostu napisz, ze nie lubisz Barcy i kiedy faktycznie sedziowie jej pomagaja, to jestes jednym z pierwszych, ktorzy tu przybiegaja i gledza o oszustwach.

Nie nakradl. Ile razy mogę pisać, że Real zyskał sporo w tym sezonie na błędach sedziowskich, ale nie inaczej jest z Barcą, co? Ile razy mam to napisac, żebyś w końcu zrozumiał? Od trzech dni pyerdolisz o błędach sedziowskich, ochlon, mówię poważnie. Sędzia popełnił jeden błąd, nie dyktując karnego dla PSG, ale oczywiście ty i inni uzytkownicy, jak Rozi, ciagle yerdola o kradziezy. Zenada.

https://streamable.com/tf7kb Jakieś pytania? Tego jeszcze trzyma.

Butcher też janusz.

Wciąż boli, nice.

Kto w ogóle jest?

bo takie są lepsze

Bez spiny ale widzisz roznice w tym ze w meczu realu to nie mialo znaczenia a w meczu barcy zadecydowalo o awansie? Delikatna roznica. Miałem na myśli oststni finał LM. Zresztą karny to jeszcze nie bramka, więc odbij.

Szkoda, że takie rzeczy dzieją się tylko po meczach Barcy. Dobrze, że Clattenburg poszedł do Kataru czy chuy tam wie gdzie, bo jeszcze znowu by zaliczył gola po metrowym spalonym.

Neymar jest znakomity w tym roku kalendarzowym, chyba nie miał żadnego słabego meczu w 2017. Skuteczność faktycznie szwankuje, ale patrząc na to, jak gra, to chuy mnie to obchodzi. To jak ciągnie grę, co chwilę stwarzając przewagę dzięki swoim dryblingom, wywalcza kluczowe karne plus zapie.prza w obronie - coś pięknego.

https://gfycat.com/BowedOnlyChicken Jakiś kontakt tam był.

Narzekałem, jak popelniali błędy na korzyść Realu, ale narzekalem tez na Pique, który nie widzi błędów na korzyść Barcy.

Prawda jest taka, że gdyby w taki sposób awansowała twoja drużyna, to nic podobnego byś nie pisał.

xd Napisał koleś, którego ulubiona drużyna wygrała w tamtym sezonie LM po bramce ze spalonego.

No ale wiesz, ja przed samym meczem nie za bardzo wierzyłem w remontadę, typowałem 3:1. Zeszło ciśnienie, jak PSG strzelilo, ale i tak byłem zadowolony. Teraz tylko trafić na Real w ćwierćfinale, strzelić gola ze spalonego, a przez to awansować, i mogę umierać.

Nie płakałem. Bylem zadowolony z tego, jak grają. Poważnie, idź ty już może spać, bo co post to poziom żenady się podnosi.

Jezu, nie płacz już.

kocham go

Na Neymarze był, dajcie spokój.

kur.wa, nie wierzę

Kur.wa