-
Postów
5 739 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ludwes
-
każdy widział, że Bayern w drugiej połowie gniecie Barce, ale ten trenerzyna postanowił zrobić zmiany dopiero po tym, jak stracili druga bramke
-
pamiętam jak dawno temu jako dzieciak zobaczyłem pierwsze kilkanaście minut trójki i pomyślałem sobie: ALE SIEKA no i później jak już zagrałem, to pomimo upływu lat i tak zrobiło to na mnie spore wrażenie - praktycznie zero pierdolenia i od samego początku daje się odczuć, że Kratos się nie zamierza pierdolić; no i grafika fajna później bylo już gorzej, ale nadal okej
-
no słaba niestety, ale też Koeman nie ma za bardzo jak ustawić linii ataku, bo Dembele, Fati i nawet Braithwaite są kontuzjowani, więc gra jakimś dziwnym ustawieniem z tym paskudnym de Jongiem na ataku
-
Już chuj z tym, że przegrali, ale Manchester oddał w tym meczu dwa strzaly i od momentu czerwonej kartki wyglądali jak amatorzy.
-
Żeby dolać oliwy do ognia, to napiszę jeszcze tylko, że nie wiem jak to możliwe, ale w trójkę grało mi przyjemniej niż w dwójkę ( ), którą przechodziłem dwa lata Muszę ją odświeżyć kiedyś, ale nie chce mi się wracać do PS3 i tego chujowego dualshocka 3.
-
grałem w tamtym roku po raz pierwszy przyjemny tytuł
-
Ciekawe czy to następna część, czy remake jedynki, lol
-
No i wrócili na Bernabeu, ale zmieniło się chyba miejsce kamery i teraz mecze ogląda się z trochę innej perspektywy (kilka lat temu podobna rzecz przydarzyła się na Anfield) i już chyba tak pozostanie. Smuci mnie trochę sytuacja Hazarda. To już jego trzeci sezon (wtf) w Realu Madryt, i choć w ostatnich dwóch spotkaniach wyglądał całkiem przyzwoicie, to w obecnej chwili Vinicius gra od niego dużo lepiej. A jeśli weźmiemy pod uwagę, że w następnym sezonie do Realu dołączy Mbappe, to jego szansę na grę jeszcze bardziej się obniżą. Trzy lata temu był jednym z najlepszych piłkarzy na świecie i obok Modricia najlepszym zawodnikiem ostatniego Mundialu, a dziś jest tylko cieniem samego siebie. Benzema swoją drogą jest w świetnej formie. Gość w 4 meczach tego sezonu strzelił już 5 goli i zanotował 4 asysty. Jeszcze lepszą wiadomością dla fanów Realu jest chyba fakt, że już nie prosi innych kolegów z drużyny, by nie podawali Viniciusowi. Zamiast tego ten jest dla niego fenomenem. W weekend grało też Atletico. No i powiem szczerze, że w ogóle nie zaskoczyła mnie słaba dyspozycja Griezmanna i Suareza. Ten ostatni nawet w swoim szczycie formy miał mnóstwo niechlujnych zagrań w swoim repertuarze, ale strzelał po 40 goli na sezon. Teraz gość nie umie podać piłki na 5 metrów, nie umie jej dobrze przyjąć, ciągle ma do kogoś pretensje i zawsze jest bardzo niezadowolony, kiedy Simeone postanawia go zdjąć. Zawsze mnie to śmieszy, bo zazwyczaj i tak zbyt długo trzyma go na boisku, ale Luisito zawsze taki był i zawsze taki będzie. Z tego co widziałem, to fajnie wyglądal Thomas Lemar - po jego wejściu zaczęło się dużo dziać, a i to on strzelil bramkę dająca trzy punkty. 10 doliczonych minut to z kolei jakiś absurd, ale w sumie mówimy o lidze hiszpańskiej, więc powinienem być już przyzwyczajony.
-
no ja też bym mu nie dał czerwonej, bo to był nieszczęśliwy wypadek, ale wiadomo - presja na sedziujacych jest w takich sytuacjach ogromna, bo GOSC MA ZLAMANA NOGE, więc zero zaskoczenia, że go wyrzucil
-
kurcze, nie wiem, czy dobrze myślę, ale czy w tych momentach nie chodzi czasem o to, by użyć
-
Pewnie na PC - gra niedawno miała tam premierę.
-
a kto to ten acg, jakaś wyrocznia niby?
-
Nie do końca, bo pomimo, że w zestawie znajdują się dwa rozszerzenia (Rise and Fall, Gathering Storm), to nie ma w nim przepustki New Frontier.
-
pewnie, że jest jest kilka porozrzuconych po świecie, jeden jest nawet w atrium
-
zacznijmy od tego, że ci twórcy nie powinni poswiecic choćby 5 sekund na odpisywanie tym upoledzencom
-
Ronaldo strzelający dla Manchesteru United i człowiek od razu czuje się jakby znowu był w podstawówce.
-
Skoro Kamiya wspomina o 'ostatniej prostej', to może po premierze nowego Metroida Nintendo skupi się na promocji trzeciej Bayonetty jako ich następnej, dużej gry na Switcha. Takiej, która wyjdzie przed Splatoonem 3 i nową Zeldą. Mieliby mocny rok, ale lepiej się nie podniecać, żeby nie skończyło się jak w poprzednich latach.
-
i jeszcze gra się domyślnie odpalała w ramce czy coś i trzeba to było zmieniać w ustawieniach konsoli
-
Nigdy nie sądziłem, że to napiszę, ale jutro Real zagra pierwszy mecz na Bernabeu od nie pamiętam jak dawna, i jest to coś, co bardzo mnie cieszy. Legendarny stadion i aż żal było patrzeć, jak Real Madryt gra na boisku treningowym.
-
Wiem, że to temat o Copa America, a na dodatek nie ma tutaj żadnego posta dotyczącego tegorocznych rozgrywek, ale jakim cudem nie mamy w kąciku sportowym tematu dotyczącego kwalifikacji do Mistrzostw Świata, to nie mam pojęcia. No okej, pewnie nikt by w nim oprócz mnie, ogqozo i ciwy nie pisał, ale no za każdym razem jak dzieje się coś dotyczącego południowoamerykańskiego futbolu, to trzeba pisać w luźnych gadkach (lol), więc pomyślałem, że w sumie można pisać tutaj. Jakby jeszcze zmienić nazwę tematu na coś bardziej ogólnego, to już w ogóle byłaby bajka. No nieważne. Dzisiaj w nocy Messi przeskoczył Pelego w ilości goli strzelonych dla reprezentacji. Gość po zdobyciu Copa America ewidentnie odżył, ciągle się uśmiecha, a jak się patrzy na cały zespół Argentyny, to ma się wrażenie, że każdy się tam lubi. Wracając do Messiego - gość dzisiaj strzelił 3 bramki, mógł strzelić co najmniej kolejną, a przy okazji zaliczyć asystę. Pewnie, to tylko Boliwia, ale kurczę - oglądanie tego gościa nigdy mi się nie znudzi. Ta kontrola piłki, ta zdolność do zdobywania przestrzeni, te fantastyczne podania i strzały, ten drybling - no co za gość. Ten jego dzisiejszy pierwszy gol to typowy Messi:
-
o nie, koniec swiata
-
wygląda jak rudy Jeff Grubb
-
co ppe, to ppe
-
no i nie mogliby sobie odpuścić takie chujostwo i wyskoczyć za rok czy półtora choćby z jakimś trailerem, zamiast tym czymś? ehh
-
Ja nie rozumiem ludzi, którzy są zawiedzeni tym, co pokazali. Od dawna było wiadomo, że gra jest cross-genem i nie trzeba było być geniuszem, by przypuszczać, że Ragnarok to będzie tylko i wyłącznie jedynka na sterydach. Dorzucą kilka światów, kilku nowych przeciwników, zrobią kilka porządnych walk z bossami, ale trzon zostanie ten sam. No normalnie analogiczna sytuacja do tej sprzed 15 lat, gdy wychodził God of War II.