Treść opublikowana przez Ludwes
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
gdzie jest teraz zwyrodnialec, ahahah
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
dał gowniakom strzelać karne, to ma it's coming home
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
jak dojdzie do karnych, to wlosi wypierdalaja, bo żadna drużyna na tych mistrzostwach nie wygrała dwóch konkursów karniakow z rzędu więc do roboty Italia, bo nie zdzierze jak wygra ten antyfutbol
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
mistrzostwa to się już skończyły jakiś czas temu, jak mecze przestały być rozgrywane codziennie w ostatnich dwóch tygodniach było tyle przerw (zrozumiałe, wiadomo), że człowiek już zapomniał, że to jeszcze się nie skonczylo
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
Anglicy to jeszcze niech sobie w polu karnym wszyscy stana
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
Na tym Copa nie było żadnego dobrego meczu, pisałem o tym jakiś czas temu. Dzisiejszy finał to była zwyczajna kopanina. Ale fajnie, że Messiemu w końcu udało się coś wygrać z reprezentacją.
-
MMA
zajebista była to walka przez te kilka minut, jeden i drugi okładali się jakby chcieli się pozabijac szkoda, że nie potrwała dłużej
-
MMA
no tego to się kurwa nie spodziewałem
-
Ghost of Tsushima
nic na razie o tym nie wiadomo, ale skoro wydają to jako edycję rozszerzona razem z podstawką, to pewnie nie
-
Uncharted 4: A Thief's End
no skoro już wydaja na pc, to mogliby chociaż ten framerate odblokować, więc ludzie, którzy mają ps5, by sobie pograli jak ludzie w horizonie to samo, no ale co ja tam wiem
-
MMA
nadrobiłem któryś już raz poprzednia walkę i kurcze - im bliżej trzeciej walki, tym mam coraz większe wrażenie, że jak Conor znajdzie odpowiedź na te niskie kopnięcia, to ma sporą szansę, bo boksersko wyglądał znacznie lepiej (mimo że Poirier to też jest mega stojkowicz) ALE ale z drugiej strony nie ukrywam, że Dustin jest dla mnie gościem, który ma więcej asów w rekawie (lepsze cardio przede wszystkim i tak po prostu serducho - ładnie to widać w tej ostatniej walce, gdzie Conor go coraz bardziej spychał na siatkę i miało się wrażenie, że już zaraz go złapie, a tu pach - jeden moment, w którym poczuł krew, i jest po walce) no i muszę przyznać, że albo już nie mam 18 lat, albo Conor po prostu już nie ma tej charyzmy co kiedys (no i gada więcej pierdol niż kiedyś - alkohol i narkotyki zrobiły swoje, hehe) aha, Thompson - Burns to też będzie mega walka; liczę, że Stephen to ugra, mimo że lubię też Gilberta, ale chciałbym zobaczyć Wonderboya przeciwko Usmanowi po prostu
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
pewnie
-
Halo: The Master Chief Collection
Dwójka jest bardzo podobna do jedynki. Dopiero grając w trójkę można naprawdę odczuć, że to troszeczkę co innego (gra jest, jakby to ująć, zrobiona bardziej w nowoczesnym stylu; różnica generacji robi swoje). Czwórki nie polecam.
-
NBA
Phoenix prowadzi już 2:0 i myślę, że jedyną rzecz, której jeszcze nie wiemy, to to, kto zostanie wybrany MVP finałów (to znaczy ciężko mi sobie wyobrazić, że to będzie ktoś inny niż Chris Paul, nawet gdyby ten ktoś zasługiwał bardziej, ale wiadomo o co chodzi), bo szczerze mówiąc nie sądzę, że Bucks wygrają więcej niż jeden mecz w tej serii. Suns mają dwóch killerów i bardzo solidnych graczy w postaci Bridgesa i Aytona, są też duuuuużo lepiej poukładaną drużyną, więc nie ma takiej możliwości, by goście, którzy dostają po 30 baniek na rok (Middleton i Holiday) odpierdalali taką maniane, szczególnie ten drugi. Holiday w pierwszym meczu: 4/14, w drugim 7/21 (dodatkowo w obronie też nie pokazuje czegoś doprawdy niesamowitego, bo dużo lepszą robotę na Bookerze i CP3 robił w poprzedniej serii Pat Beverley). Middleton w pierwszym meczu był solidny, ale dziś tylko 5/16 z gry, a w obronie Booker go jebał jak chciał. No ogólnie myślę, że tych Bucks ograliby Clippersi nawet bez Kawhia.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
fajniutki ten deathloop, stylowa to gra jedyne co mnie złości, to te podświetlone bronie - mam nadzieję, że da się to wyłączyc reszta luksus
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
zawsze mnie rozpierdala jak ktoś pisze, że ta lub ta drużyna to tylko się umie utrzymywać przy piłce xd
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
Hiszpania Enrique to by przecież zajebała tych Angoli. Cholera jasna, Busquest z Pedrim tak by jebali tych drewniaków Rice'ow i Philipsow, że to aż niepojęte.
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
on trolluje przeciez
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
o kurwa, ale drukarnia
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
nie no, kurwa, nie cierpię tych Anglików i byłoby fajnie zobaczyć pewnego użytkownika na kolanach, ale ta Dania w finale? nie, nie, nie
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
czacie być zawodowym piłkarzem grającym na pozycji napastnika i przy wykonywaniu rzutu karnego nie patrzeć do końca na to, co robi bramkarz? tragedia szkoda, że przeszli obesrani Włosi, ale coz zrobić, taka jest pilka
-
Wrzuć screena
wspaniała gra jedna z najlepszych w dziejach
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
Zwyrol, chłopie, przecież Anglia jutro wypierdala z turnieju
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
ahaha
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
No jak masz takiego napastnika jak Morata, to już lepiej klepać pewnie teraz Alvaro wyjebie gola, ale to dobrze